To chyba oczywiste, że jeśli ktoś widział potencjał sprzedażowy, to MUSIAŁ widzieć potencjał sportowy. Na jakiej zasadzie miałaby się odbyć odsprzedaż Z ZYSKIEM zawodnika w wieku np. 23-24 lat, który by się nie pokazał w polskiej lidze?
Mało tego, jeżeli faktycznie chodziło o ten potencjał sprzedażowy, to biorąc pod uwagę wiek Agnero, to, że nie był on przewidziany do wygryzienia Ishaka już teraz, kwotę, za jaką poszedł Sousa w wieku 25 lat, to założenie musiało być takie, że on będzie u nas wymiatał.....
Mało tego, jeżeli faktycznie chodziło o ten potencjał sprzedażowy, to biorąc pod uwagę wiek Agnero, to, że nie był on przewidziany do wygryzienia Ishaka już teraz, kwotę, za jaką poszedł Sousa w wieku 25 lat, to założenie musiało być takie, że on będzie u nas wymiatał.....
