05-11-2025, 21:13
Mimo wszystko Panowie, wydaje mi się, że czasami nie dostrzegacie tego, że te transfery nie są takie zero-jedynkowe. Weźmy na warsztat nasze trzy już można powiedzieć legendy: Milic, Pereira, Ishak. Czy uważacie, że to dobre ruchy? Teraz wiemy, że świetne. Ale na moment zakupu to był tak: podatny na drobne urazy środkowy obrońca, który nie miał pewnego miejsca w składzie na zapleczu Primera Division. Portugalczyk, który nie poradził sobie na Cyprze i potem na Słowacji i z podkulnym ogonem wrócił do portugalskiego underdoga. I na koniec mało dynamiczny napastnik z drugiej bundesligi. Ostatecznie wszyscy odpalili, ale czy to były oczywiste ruchy? Nie, a jednak coś w nich dostrzegli i ja to uznaje za dobre strzały skautingu.
A teraz patrzcie, mamy takiego Rodrigueza. Na papierze ten ruch powinien być oczywisty. Przychodzi ziomek co dał radę sobie na zapleczu serie a i primera division. Był liderem zespołu walczącego o awans do hiszpanskiej ekstraklasy. A u nas odpalają przecie randomy z trzeciej ligi hiszpańskiej, a jednak na razie typ wygląda słabo.
Zmierzam do tego, że te transfery to jest bardziej skomplikowana sprawa i u nas działa to solidnie, bo naprawdę jest wiele udanych ruchów.
Problem widzę jednak taki, że przykładowo z tym Agnero. Paradoksalnie wg mnie takie transferu powinni robic. Bo ci Afrykanie, wyżyłowani fizycznie, mają duży potencjał i są potem drugo sprzedawani do takiej Anglii, gdzie zależy im na mega dużej intensywności. Niemniej, nie powinien być to jedyny transfer do ataku. Albo inaczej, w tym sezonie mógł byc jedyny, ale Ishak powinien mieć dublera już od pół roku minimum. Bo taki Agnero może jeszcze odpali, ja naprawdę dałbym mu czas, ale widać że potrzebuje on czasu.
A co do "transferowych" pewniaków. Zasadniczo ciężko o takich czego przykładem jest ten Zeqiri z Widzew. Też dali za niego kupę siana. Typ niby pewniak. Dobry wiek, ostatnio w silnym belgijskim klubie 9 bramek. Wcześniej też regularnie grał i strzelał. A teraz? Wygląda gorzej niż nasz murzyn. A jednak u nich to miał być gość do gry już teraz, a z murzynem to jednak mówiło, że dobrym to on dopiero ma stać się teraz.
A teraz patrzcie, mamy takiego Rodrigueza. Na papierze ten ruch powinien być oczywisty. Przychodzi ziomek co dał radę sobie na zapleczu serie a i primera division. Był liderem zespołu walczącego o awans do hiszpanskiej ekstraklasy. A u nas odpalają przecie randomy z trzeciej ligi hiszpańskiej, a jednak na razie typ wygląda słabo.
Zmierzam do tego, że te transfery to jest bardziej skomplikowana sprawa i u nas działa to solidnie, bo naprawdę jest wiele udanych ruchów.
Problem widzę jednak taki, że przykładowo z tym Agnero. Paradoksalnie wg mnie takie transferu powinni robic. Bo ci Afrykanie, wyżyłowani fizycznie, mają duży potencjał i są potem drugo sprzedawani do takiej Anglii, gdzie zależy im na mega dużej intensywności. Niemniej, nie powinien być to jedyny transfer do ataku. Albo inaczej, w tym sezonie mógł byc jedyny, ale Ishak powinien mieć dublera już od pół roku minimum. Bo taki Agnero może jeszcze odpali, ja naprawdę dałbym mu czas, ale widać że potrzebuje on czasu.
A co do "transferowych" pewniaków. Zasadniczo ciężko o takich czego przykładem jest ten Zeqiri z Widzew. Też dali za niego kupę siana. Typ niby pewniak. Dobry wiek, ostatnio w silnym belgijskim klubie 9 bramek. Wcześniej też regularnie grał i strzelał. A teraz? Wygląda gorzej niż nasz murzyn. A jednak u nich to miał być gość do gry już teraz, a z murzynem to jednak mówiło, że dobrym to on dopiero ma stać się teraz.
