Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Pogłoski transfefowe 2025
Tryb drzewa
Liczę że Bartek na tym swoim kanale gdzie wstawił filmik informujący o rozwiązaniu kontraktu, opowie co nieco o konflikcie z Nielsem.
 
Odpowiedz
(24-08-2025, 15:34)Jerry2015 napisał(a):
(24-08-2025, 12:46)Róża napisał(a): Bardziej trenerowi jest nie po drodze z Salamonem.

Bez znaczenia. Nie gra wiec rozwiązują kontrakty

Ma znaczenie, bo Bartosz chciał grać ale trener od pierwszych swoich dni w Lechu nie widział go na boisku.
 
Odpowiedz
Odkąd wyszła akcja z dopingiem u Salamona to równia pochyla. Nie wnikam jaka była prawda, bo nigdy się nie dowiemy. Jednak skoro jest taka decyzja klubu to ją akceptuje. Czas Bartosza minął, nikt z nas nie wie co jest powodem. Nie chciałbym aby po odejściu ogłaszał jaki był wewnętrzny problem.

Andersson też chciał/chce grać także....

Co ważniejsze to Jagiellonia złożyła ofertę za samego Szymczaka.
Co raz bardziej mi śmierdzi to, że szukamy napastnika po omacku. Mityczna 1,2,3 się wyłamali i są z ręką w nocniku.
 
Odpowiedz
(24-08-2025, 16:26)Jankes napisał(a): Liczę że Bartek na tym swoim kanale gdzie wstawił filmik informujący o rozwiązaniu kontraktu, opowie co nieco o konflikcie z Nielsem.

A ja liczę, że nic nie powie/napisze, to co dzieje się w szatni MA ZOSTAĆ W SZATNI. Nie ma nic bardziej kurewskiego niż wynoszenie informacji z szatni.

Obojętnie kto zrobił konflikt i jak się kończy, a że mu Frederiksen wypierdolił z mokrej szmaty w ryj jak np w ostatnim meczu to się nie dziwię Bartkowi, że odchodzi.
 
Odpowiedz
Ludzie są przezabawne. Gdyby była plotka transferowa, że kupujemy króla strzelców LKE zeszłego sezonu z Islandii, Danii, Węgier czy Seszeli to wszyscy by klaskali uszami. Ale, że jest niejako swój, to widać gorszy.
 
Odpowiedz
Pełna zgoda, poza tym potrzebny jest Gość do rywalizacji a nie na załatanie dziury jak choćby po Sousie. Oby się ziściło bo będziemy grać Fabiemą albo w desperacji wypożyczymy drugiego Gonzaleza.
Co do Salamona to okoliczności rozstania wydają się przykre, Bartek na to nie zasłużył.
 
Odpowiedz
Cokolwiek by nie mówić o ofercie Jagi - daje ona pewien dodatkowy komfort. Po pierwsze- jest dodatkowa kasa wexcelu na "dzień dobry" za podpis Pululu. Po drugie - patrz punkt pierwszy, może pomóc w ściągnięciu innego napastnika, również dzięki dodatkowemu sianu za podpis. Jak by nie było - milion euro to w przybliżeniu rożnica między zarobkami w około trzech sezonach, jeżeli wierzyć  doniesieniom prasowym odnośnie pezyszłej gaży Pululu w Lechu i Ferencvaros. A stare powiedzenie jednoosobowych działaności gospodarczych to "dobra kasa to szybka kasa". Te oferty sa prawdpodobnie bardzo blisko.
Co do Salomona - tak, okoliczności rostania sa przykre, ale naprawdę nie wiemy co tam się stało, kto ma co za uszami, czy Bartek zasłużył, czy nie. A przykrość się zmniejszy, jeżeli w miejsce Bartka zakontraktują lewonożnego stopera. Przypomnę, że Milic z tytanu nie jest, historia jego kontuzji na TM chyba troche niepełna jest.
 
Odpowiedz
(24-08-2025, 16:42)Róża napisał(a):
(24-08-2025, 15:34)Jerry2015 napisał(a):
(24-08-2025, 12:46)Róża napisał(a): Bardziej trenerowi jest nie po drodze z Salamonem.

Bez znaczenia. Nie gra wiec rozwiązują kontrakty

Ma znaczenie, bo Bartosz chciał grać ale trener od pierwszych swoich dni w Lechu nie widział go na boisku.

W obecnej sytuacji dla nas nie ma zadnego. Nie gra wiec odchodzi
 
Odpowiedz
(24-08-2025, 21:59)uncoolben napisał(a): Cokolwiek by nie mówić o ofercie Jagi - daje ona pewien dodatkowy komfort. Po pierwsze- jest dodatkowa kasa wexcelu na "dzień dobry" za podpis Pululu. Po drugie - patrz punkt pierwszy, może pomóc w ściągnięciu innego napastnika, również dzięki dodatkowemu sianu za podpis. Jak by nie było - milion euro to w przybliżeniu rożnica między zarobkami w około trzech sezonach, jeżeli wierzyć  doniesieniom prasowym odnośnie pezyszłej gaży Pululu w Lechu i Ferencvaros. 

Jak na razie, to ta oferta "daje" tyle, że kierunek Pululu to Ferencvaros, a Szymczak jest alternatywą dla tego Sylli. Jeśli Pululu wyląduje na Węgrzech, to mamy Szymczaka, albo dodatkowy 1 mln EUR i kilka dni na znalezienie kogoś w miejsce Pululu. Ja tu nie widzę żadnego komfortu, tylko coraz większe szanse na rzeczywisty panic buy..
 
Odpowiedz
Tak jak panika jest zrozumiała w przypadku skrzydłowego czy obrońcy bo nikt się nie spodziewał że będą takie kontuzje tak w przypadku napastnika jest wręcz katastrofą wizerunkową oraz nawet merytoryczną. Prawdopodobnie było liczenie na sierpień i jak to z liczeniem pewnie się usrało. Casus Klicha wiecznie żywy. My napastnika potrzebujemy od półtora roku. I nadal jesteśmy skazani na dwie pokraki które mają odciążyć naszego kapitana który młodszy nie będzie.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 38 gości