12-03-2025, 15:38
Nikt nie pamięta czy jak ktoś gra po paru latach. Liczy się mistrz! A jak zdobyty kogo to za rok dwa trzy będzie obchodziło.
|
Ocena wątku:
Title: Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 16.03.2025 20.15
Tryb drzewa |
No patrz, a ja dokładnie pamiętam jak beznadziejni byli w sezonach mistrzowskich Piast, Śląsk czy Zagłębie Lubin. Dokladnie. Jednorazowe wyskoki z przypadku. Chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem mojego ostatniego posta. Majster jest ważny, ale niech to nie będzie jednosezonowy łabędzi śpiew, tylko trwała dominacja i sukcesywne nadrabiabie dystansu do Europy. Inaczej za rok, dwa zostanie Ci tylko walenie kapucyna do statystyk. Bo za dwa sezony nikt nie będzie pamiętał nie tylko o stylu, ale i o tym, że w ogóle mialeś majstra w 2025 roku. Liczyć się bedzie tylko to, jak silny jesteś tu i teraz.
12-03-2025, 19:31
Nie no chwila ja pamiętam każdego mistrza Lecha w erze Rutka plus pamiętny PP Warszawski i Chorzowski oraz wojaże po Bydgoszczach czy Warszawach. Ale średnio mnie obchodzi co grał Piast czy Zagłębie mogą sobie wpisać do gabloty mistrzostwo i tyle. Za ładną grę nic nie dają. Jak dla mnie też Lech może kaleczyć co sezon nie miłosiernie, strzelać jedną bramkę dupą w 90 minucie meczu byle co sezon był mistrz. To się dla mnie liczy a nie kto jak gra.
12-03-2025, 21:25
Dokładnie taka Pogoń też może wrzucić do gablotki 5:0 z nami i co z tego? kogo obchodzi jeden mecz. My mamy 8 mistrzostw oni gówno.
12-03-2025, 21:47
Liczy się to co tu i teraz, a teraz gramy o mistrzostwo. Przestanmy myśleć o przyszłości bo potem nie ma radości. A i najważniejsze... Polska piłka i budowanie coś na przyszłość ?
Chyba niewiele zrozumieliście z mojego posta. EOT
13-03-2025, 14:42
Sędziuje... Daniel Stefański. Z całym szacunkiem, ale to już nie jest kategoria i gatunek meczu dla niego... futbolowi bogowie miejcie nas w opiece.
13-03-2025, 17:56
Grać swoje, pytanie ile i czy dziś pogra pierwszy skład Jagi w Belgii.
13-03-2025, 22:08
(13-03-2025, 14:42)Kleju napisał(a): Sędziuje... Daniel Stefański. Z całym szacunkiem, ale to już nie jest kategoria i gatunek meczu dla niego... futbolowi bogowie miejcie nas w opiece.
W tym sezonie sędziował nam pierwszy mecz z Jagą. W poprzednim 5 meczów - 2 zwycięstwa, 2 remisy i porażka w plażowym meczu z Koroną. Dwa lata temu 7 meczów - 5 wygranych i 2 remisy. Trzy sezony temu 2 wygrane mecze. Cztery sezony temu. Są gorsi dla Lecha sędziowie niż Daniel Stefański.
Browsing: 2 gości