[Zabal]

Mrozek to wgl mnie mega irytuje ostatnio. Nawet jego zachowanie przy bramce w pierwszej minucie. Jakby miał ołów w utach. Jego podania w którym na konia wsadzał Gurgula są beznadziejne. Może ten chłop ma jakiś problem ze wzrokiem? Przecież ten regres aż boli. Nikt tego nie widzi? Ja w Gibraltarze postawiłbym na młodego.

[surfer]

Mrozek to wgl mnie mega irytuje ostatnio. Nawet jego zachowanie przy bramce w pierwszej minucie. Jakby miał ołów w utach. Jego podania w którym na konia wsadzał Gurgula są beznadziejne. Może ten chłop ma jakiś problem ze wzrokiem? Przecież ten regres aż boli. Nikt tego nie widzi? Ja w Gibraltarze postawiłbym na młodego.

Mrozek ma irytujący sposób czekania z podaniem. Czeka aż podejdzie do niego przeciwnik a potem podaje, oczywiście do zawodnika, do którego już biegnie inny przeciwnik. I mamy minę. Ma chyba też problem z komunikacją, w I połowie była taka sytuacje, że Rapid atakował i wstrzelili piłkę w nasze pole karne. Piłka leciała bardzo długo i spadała w narożnik pola bramkowego gdzie stał Douglas. Zamiast do niej wyjść i ją złapać (w polu karnym nie było niebezpieczeństwa) lub chociaż krzyknąć Douglasowie, że ma czas i spokój to stał przyspawany do linii a Douglas piłkę wybił na róg. Podobnie było chyba przy dwóch atakach Rapidu, gdzie piłka wpadała w nasze pole karne i zamiast do niej szybko wyjść i złapać to czekał na linii aż go wyręczą obrońcy. I wiele razy może się przeliczyć.

Osobny temat to Pereira. Od jakiegoś czasu ma irytujący zwyczaj schodzić do środka przy wielu przeciwnikach wokół siebie. O ile mu się to uda ale nadal jest naciskany, to podaje na kilka metrów do kolegi, wsadzając go najczęściej na minę bo podaje mocno ale mało celnie. A jak już nie ma do kogo podać, to zamiast wybijać piłkę, to holuje ją w poprzek boiska licząc na faul. Nie udało się to z Jagiellonią (była bramka) i wczoraj też to mu nie wyszło, na szczęście Rapid tego nie wykorzystał. Dodatkowo, ma wielką nonszalancję w podaniach przy grze w trójkąty - robi to za lekko i niechlujnie co powoduje możliwość przejęcia piłki przez przeciwnika.

Nie za bardzo rozumiem optymizm co do gry Lismanna - poza jedną akcją z drugiej połowy niewiele wniósł, w sumie to nasz nowy napastnik w 15 minut zrobił tyle samo lub więcej niż Lismann.

Nikt nie wspomniał o Miliću, uważam, że zagrał jak profesor, szkoda, że nie wpadło po dograniu od Palmy gdy główkował (rzut wolny).

[hif]

Lisman w pierwszej połowie co chwilę albo tracił piłkę albo gubił ją albo potykał się o nią. W drugiej jedna akcja mu wyszła co po kiwkach dogrywał wzdłuż linii i Ishak i Pereira nie sięgnęli. On się nie nadaje nawet na ławkę rezerwowych Lecha tak jak Fiabema. Jest młody więc powinien ogrywać się w jakiejś Wieczystej
Te kartki Pereiry i Oumy jeszcze nam się odbiją czkawką
Palma to inna liga. Nie wiem czy mamy w umowie jakąś klauzulę wykupu, jeśli tak to już należy zbierać kasę i modlić się żeby Palma chciał zostać.

Niektórzy nigdy się nie nauczą i dalej będą bardzo wybiórczy w stosunku do w szczególności naszych wychowanków.
Lisman w pierwszej połowie wyłożył patelnię kapitanowi z której powinna być brama, poza nią minimalnie przestrzelił tuż przed karnym. W drugiej wyłożył po dobrej akcji kolejną patelnię. Więc coś słabo zapamiętałeś jego występ.
Mam wrażenie, że trenerzy wreszcie doszli do jego głowy i nakazali mu kiwanie, wchodzenie w pole karne, wcześniej bał się tak robić. A coś tam chłopak umie. Musi się ograć u nas w pierwszej drużynie. 

Co do wypowiedzi poprzednika o Pereirze, to podpisuję się dwoma rekami. Poza tym pamiętam sytuację z doliczonego czasu gry, gdzie dostał piękne podanie w pole karne i zamiast szybko dawać ciętą piłę odwalił to, co ostatnio ciągle robi: stanął, poczekał na obrońcę i podał lobika do nikogo. Szkoda, że nie mamy dla niego realnej alternatywy niestety. Od pewnego (dłuższego czasu) Pereira ewoluuje swoim stylem z piłkarza, który był bardzo przydatny, do pozycji, w której bardziej szkodzi, niż pomaga.

[Róża]

Ja bym jeszcze pochwalił Gurgula, bo od miesiąca gra coraz solidniej i wczoraj też nie zagrał niczego irytującego. Jeszcze niech zacznie dokładać z przodu to będą z niego ludzie.

Poznański wal(e)c był wczoraj grany.

[Kefas9494]

Lisman w pierwszej połowie co chwilę albo tracił piłkę albo gubił ją albo potykał się o nią. W drugiej jedna akcja mu wyszła co po kiwkach dogrywał wzdłuż linii i Ishak i Pereira nie sięgnęli. On się nie nadaje nawet na ławkę rezerwowych Lecha tak jak Fiabema. Jest młody więc powinien ogrywać się w jakiejś Wieczystej
Te kartki Pereiry i Oumy jeszcze nam się odbiją czkawką
Palma to inna liga. Nie wiem czy mamy w umowie jakąś klauzulę wykupu, jeśli tak to już należy zbierać kasę i modlić się żeby Palma chciał zostać.

Niektórzy nigdy się nie nauczą i dalej będą bardzo wybiórczy w stosunku do w szczególności naszych wychowanków.
Lisman w pierwszej połowie wyłożył patelnię kapitanowi z której powinna być brama, poza nią minimalnie przestrzelił tuż przed karnym. W drugiej wyłożył po dobrej akcji kolejną patelnię. Więc coś słabo zapamiętałeś jego występ.
Mam wrażenie, że trenerzy wreszcie doszli do jego głowy i nakazali mu kiwanie, wchodzenie w pole karne, wcześniej bał się tak robić. A coś tam chłopak umie. Musi się ograć u nas w pierwszej drużynie. 

Co do wypowiedzi poprzednika o Pereirze, to podpisuję się dwoma rekami. Poza tym pamiętam sytuację z doliczonego czasu gry, gdzie dostał piękne podanie w pole karne i zamiast szybko dawać ciętą piłę odwalił to, co ostatnio ciągle robi: stanął, poczekał na obrońcę i podał lobika do nikogo. Szkoda, że nie mamy dla niego realnej alternatywy niestety. Od pewnego (dłuższego czasu) Pereira ewoluuje swoim stylem z piłkarza, który był bardzo przydatny, do pozycji, w której bardziej szkodzi, niż pomaga.

Dokładnie. Zarówno Lisman jak i Gurgul bardzo solidne spotkanie. Lisman powinien mieć dwie asysty wczoraj. Przy takiej formie Lismana (a dodatkowo Palmie i Leo) to Hakans nie ma czego szukać na razie. Oby nasze chłopaki rosły, bo kurczę mamy całe grono fajnych chłopaków wychowanków: Mrozek i Kozubal wiadomo, ale do formy wraca Gurgul, a jest Mońka i właśnie Lisman. Super!

[Marcin1984]

Ile czasu minęło po wejściu Bengtssona do strzelenia bramki? Rapid w 1 połowie wyglądał tragicznie i patrząc to ten mecz był wygrany na dużym luzie Palma tutaj nie zostanie jest za dobrym zawodnikiem i się zawinie po sezonie do innego klubu albo wróci do Glasgow.

[uncoolben]

Nie za bardzo rozumiem optymizm co do gry Lismanna - poza jedną akcją z drugiej połowy niewiele wniósł, w sumie to nasz nowy napastnik w 15 minut zrobił tyle samo lub więcej niż Lismann.

Nikt nie wspomniał o Miliću, uważam, że zagrał jak profesor, szkoda, że nie wpadło po dograniu od Palmy gdy główkował (rzut wolny).

Zgoda co do Milicia i Lismana. Podtrzymuję swą tezę co do młodego, że powinien być ustawiany raczej na prawej stronie i grać jak Ismaheel. Lisman ma problemy z grą lewą nogą, nie powinien grać "odwróconego skrzydłowego", przynajmniej na razie, po prostu słabo prowadzi piłkę w biegu, co chwila ją gubi.

[Antonio]

Ile czasu minęło po wejściu  Bengtssona do strzelenia bramki? Rapid w 1 połowie wyglądał tragicznie i patrząc to ten mecz był wygrany na dużym luzie Palma tutaj nie zostanie jest za dobrym zawodnikiem i się zawinie po sezonie do innego klubu albo wróci do Glasgow.

Akurat Palma ma tutaj gówno do gadania bo już się dogadał.

[surfer]

Akurat Palma ma tutaj gówno do gadania bo już się dogadał.

co masz na myśli?

[Pucenty]

warunki kontraktu indywidualnego są ustalone przy ustalaniu klauzuli wykupu.

Więc Palma jest już dogadany z Lechem na kontrakt do strzelam 28 lub 29.