Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Quo Vadis Lech Poznań
Tryb drzewa
Odnowienie kontuzji czy coś nowego?
 
Odpowiedz
Mońka, Skrzypczak, Douglas. Awaryjnie Gurgul pewnie mógłby zagrać jakiś mecz na środku. Jeśli nie chcemy wypożyczać Mońki, a raczej nikt teraz o tym nie myśli, tylko w sytuacji gdyby w lutym się okazało, że przedłuży się niedyspozycja Milicia, zastanowiłbym się nad kolejnym stoperem. Jak za dwa miesiące Chorwat będzie gotowy, nie brałbym kolejnego stopera. Jedyny transfer, jakiego potrzebujemy w zimie, to klepnięcie Palmy. I na ten cel powinny być wyrwane choćby z głębi ziemi wszystkie możliwe środki.
 
Odpowiedz
(02-12-2025, 09:24)Kefas9494 napisał(a): Milić wypada na 7-9 tygodni. W tym roku nie pomoże i pominie cały okres przygotowawczy. Więc pewnie realnie do gry to będzie na początku marca, może w połowie lutego. Gdyby był Salamon to nie byłoby problemu, ale w takiej sytuacji to chyba będzie trzeba ściągnąć jakiegoś stopera w zimę.

Gdzie jest informacja na ile wypadł?
 
Odpowiedz
(02-12-2025, 10:55)Antonio napisał(a):
(02-12-2025, 09:24)Kefas9494 napisał(a): Milić wypada na 7-9 tygodni. W tym roku nie pomoże i pominie cały okres przygotowawczy. Więc pewnie realnie do gry to będzie na początku marca, może w połowie lutego. Gdyby był Salamon to nie byłoby problemu, ale w takiej sytuacji to chyba będzie trzeba ściągnąć jakiegoś stopera w zimę.

Gdzie jest informacja na ile wypadł?
A nie kurde, wybaczcie... Sieje ferment. Na Twitterze ktoś podrobił konto Lecha i napisał o tej przerwie i zerknąłem tylko i napisałem nie weryfikując. A teraz wchodzę na oficjala i faktycznie nic nie ma. 

Jedynie info od M.Dyśko ze Sportowego Poznania, że nie zagra w dwóch najbliższych meczach: https://x.com/MaksDysko/status/1995791534969459165 To może nie będzie tak źle.
 
Odpowiedz
Co nie zmienia faktu, że w tyle mamy tylko Skrzypę i Mońkę do gry. Douglas od listopada zeszłego roku zmaga się z różnej wagi urazami, forma też taka sobie a Milić musi mieć następcę..Janyszka ma dopiero 16 lat i nie wiadomo, co z niego wyrośnie.
 
Odpowiedz
Stoper i szóstka to jak dla mnie dwa priorytety transferowe. Mnie Douglas ogólnie nie przekonuje. Sprzedałbym go, a w jego miejsce widziałbym "penera", lidera formacji. Mońkę bym zostawił, żeby walczył o miejsce trzeciego ze Skrzypą. Większe szanse daję temu pierwszemu. I to nie tylko na pozycję "trzeciego". Bardzo mi się podoba ostatnio, ale trzeba się liczyć u niego z wahaniami formy.
 
Odpowiedz
(02-12-2025, 13:34)Icek napisał(a): Stoper i szóstka to jak dla mnie dwa priorytety transferowe. Mnie Douglas ogólnie nie przekonuje. Sprzedałbym go, a w jego miejsce widziałbym "penera", lidera formacji. Mońkę bym zostawił, żeby walczył o miejsce trzeciego ze Skrzypą. Większe szanse daję temu pierwszemu. I to nie tylko na pozycję "trzeciego". Bardzo mi się podoba ostatnio, ale trzeba się liczyć u niego z wahaniami formy.

Zgadzam się z kolegą. Douglasa bym latem sprzedał i sprowadził NASTĘPCE (nie zastępcę) Milicia, tj. lewonożnego stopera z dobrym wyprowadzeniem. Wówczas zostalibyśmy z czwórką: Skrzypczak/Mońka - Nowy/Milić. I wtedy miałoby to myślę większy sens. Janyszka to pieśń przyszłości.
 
Odpowiedz
No i tak sobie siedzicie na tych Twitterkach, czytacie bzdury i nimi żyjecie.
 
Odpowiedz
Przecież Milic młodszy nie będzie. Potrzebujemy dodatkowe stopera. Fajnie sprzedawać Alexa ale za ile? Za pół miliona go oddać?
 
Odpowiedz
(02-12-2025, 13:34)Icek napisał(a): Stoper i szóstka to jak dla mnie dwa priorytety transferowe. Mnie Douglas ogólnie nie przekonuje. Sprzedałbym go, a w jego miejsce widziałbym "penera", lidera formacji. Mońkę bym zostawił, żeby walczył o miejsce trzeciego ze Skrzypą. Większe szanse daję temu pierwszemu. I to nie tylko na pozycję "trzeciego". Bardzo mi się podoba ostatnio, ale trzeba się liczyć u niego z wahaniami formy.

Pełna zgoda. Douglas zaliczył kilka świetnych występów, trzeba mu to oddać - duża szybkość doskoku, odważne wyjścia i niezła fizyczność. Po czym nastąpiła seria występów albo bezbarwnych, albo wręcz złych - pod pressingiem się gubił, akcje przerywał bardzo ryzykownie itp. Nie liczyłbym na niego długoterminowo, szczególnie że miewa spore problemy ze zdrowiem.
Inna sprawa - mam wrażenie, że Skrzypczak gra gorzej w duecie z Milicem niż z Mońką. Być może to jest spowodowane tym, że Skrzypa chce zarządzać defensywą - i Wojtek go słucha. Przy Antonio naturalnie Skrzypczak musi się dostosować do starszego kolegi ustawieniem i często robi to źle. Nie oznacza to oczywiście, że trzeba zakończyć współpracę z Milicem w czerwcu 26, bo on jeszcze dużo nam może dać w kolejnym roku.
Oczywiście - brakuje w duecie Skrzypa-Mońka lewonożnego gracza - ale szczerze, to dałbym im sporo szans pogrania razem jeszcze wiosną. Wygląda to na serio dobrze.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości