Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Quo Vadis Lech Poznań
Tryb drzewa
#61
Patrząc na to jaki tam jest bajzel to śmiem wątpić czy oni coś w tej LE albo LKE ugrają.
 
Odpowiedz
#62
Tymczasem Afonso chory...
 
Odpowiedz
#63
Alego też nie ma. Wraca podobno przez Azerbejdżan
 
Odpowiedz
#64
Murawski wypada na 3 miesiące. Runda jesienna z głowy. Od początku maja kontuzja, zabieg w lipcu.

Patrząc, że na środku obrony mamy "kłopot bogactwa", to nie zdziwie się jeśli Skrzypa będzie biegał na "szóstce"
 
Odpowiedz
#65
Koszmar.
 
Odpowiedz
#66
No i się zaczęło. Kadra coraz chudsza do pierwszego meczu niecałe dwa tygodnie a my dalej w dupie z transferami, jak co roku zamiast ogrywania się nowych zawodników w okresie przygotowawczym to przyjdą na ostatnią chwilę.
Nasz Kolejorz to Nasze życie!
 
Odpowiedz
#67
Się nie zdziwcie jak Andersen wróci na swoją starą pozycję czyli 6 i będzie wymiatał.
 
Odpowiedz
#68
W takie cuda to nie wierzę, na szóstce trzeba się dostosować rze ustawiać, a Andersson nie ma tej cechy.
 
Odpowiedz
#69
Pierwszy mecz za 12 dni i na ten moment wychodzimy na niego bez Murawskiego, Gholizadeha i możliwe, że bez Sousy plus pewnie jeszcze jakiś Hakans albo Walemark wypadnie znając życie, a i nie wiadomo co będzie z Goslim na starcie sezonu. Tydzień później rusza liga i mecze co 3 dni, a my jak zwykle bez transferów w okresie przygotowawczym do sezonu. Masakra znowu to samo, człowiek niby wiedział ale jednak się łudził. Na ten moment jest mocny zawód, obyśmy jakoś ten miesiąc przetrwali, na koniec sierpnia przyjdzie z 2-3 graczy z łapanki.
Nasz Kolejorz to Nasze życie!
 
Odpowiedz
#70
(30-06-2025, 18:14)Skorpion napisał(a): Się nie zdziwcie jak Andersen wróci na swoją starą pozycję czyli 6 i będzie wymiatał.

Chyba Jan Christian jak już Wink

(30-06-2025, 23:02)m94g napisał(a): Pierwszy mecz za 12 dni i na ten moment wychodzimy na niego bez Murawskiego, Gholizadeha i możliwe, że bez Sousy plus pewnie jeszcze jakiś Hakans albo Walemark wypadnie znając życie. Tydzień później rusza liga i mecze co 3 dni, a my jak zwykle bez transferów w okresie przygotowawczym do sezonu. Masakra znowu to samo, człowiek niby wiedział ale jednak się łudził. Na ten moment jest mocny zawód, obyśmy jakoś ten miesiąc przetrwali, na koniec sierpnia przyjdzie z 2-3 graczy z łapanki.

Też się łudziłem ale może dobre transfery pojawiają się rzeczywiście pod koniec okna. Więc musimy przetrwać do września
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: Antonio, Bartekm18, Luka, pacal, 17 gości