Liczba postów: 64
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
0
To była ironia z mojej strony ale też oficjalna narracja klubu.
Na ten moment nie mamy kadry nawet na dwa fronty.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2025
Reputacja:
0
W tym rzecz, że wydarzyło się nie wiele. Ten słaby Górnik jednak 3 punkty zatrzymał dla siebie. Ba, nad Śląskiem mieliśmy 40 punktów przewagi, a jednak 3 punkty urwał. To tak w kwestii twierdzenia od kogo się jest lepszym, i ile to znaczy.
Liczba postów: 316
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
No i te zatrzymane 3 pkt przez Górnika, czy też Śląsk, miałyby świadczyć o tym, że nie jesteśmy od nich lepsi, czy też nie byliśmy lepsi w tamtym sezonie? Nie wiem czy wiesz, ale w piłce nożnej, w sporcie ogólnie, dochodzi do sytuacji, że lepszy przegrywa z gorszym.....Przegrywa się bez transferów, przegrywa się po transferach...Ot, cała tajemnica.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2025
Reputacja:
0
Jasne, tylko czy nie chodzi w sporcie o to, by minimalizować ryzyko takich wypadków przy pracy, na przykład łatając dziury o których wiadomo nie od dziś? Zakładanie, że będzie ok, bo mistrzowski skład i słabi przeciwnicy, nie brzmi jak minimalizowanie ryzyka.
Liczba postów: 316
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
Ale o jakich założeniach i kogo piszesz? Sam wkładasz innym w usta jakieś założenia i z nimi dyskutujesz. Napisałem ni mniej ni więcej, że na chwilę obecną mamy mocniejszy skład od tych obydwóch drużyn. Tylko tyle i aż tyle. Co nie oznacza, że nie możemy z nimi przegrać. To jest sport.
Oczywiscie chcialbym, jak kazdy na tym forum, abysmy mieli już teraz domknięta kadrę. Jeśli Ty jednak sugerujesz, że powinniśmy podporządkować ruchy w okienku pod minimalizację ryzyka wtopy w pierwszych meczach z Górnikiem czy Cracovią, to cóż....
Z
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
5
Obecne dziury nie są ryzykiem w skali 3-4 nadchodzących meczów, tylko w skali całej rundy/sezonu na kilku frontach, i w dalszych rundach pucharowych.
W krótkiej perspektywie nie ma się o co bać. Jeśli klub załata te dziury w ciągu najbliższego powiedzmy miesiąca, to ryzyko w skali sezonu zostanie zminimalizowane.
Jeśli muszę wybierać pomiędzy lepszymi zawodnikami trochę później, którzy pomogą nam w 95% meczów, albo przeciętnymi którzy będą dostępni na 100% sezonu (a takie, poza nielicznymi strzałami, są nasze realia), to ja wolę tą pierwszą opcję, bo długofalowo da nam to dużo więcej korzyści.
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
2
Z gruntu się zgadzam z powyższą wypowiedzią, aczkolwiek ja bym chciał mieć ogarnięte transfery gotowe do bycia w 18tce na mecz 05.08. Z powiedzmy ewentualnym jednym mniej kluczowym brakiem, z zastrzeżeniem, że nie chciałbym, aby to była druga 9tka/LO, już bardziej drugi lewoskrzydłowy lub docelowa 10tka, jeśli Afonso jeszcze będzie dostępny.
Wtedy uznam, że uczciwym będzie stwierdzenie, że powalczyliśmy o tę LM. Minimum 3-tygodniowy kredyt zaufania się jeszcze Zarządowi należy.
Liczba postów: 76
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
3
A dlaczego zakładacie że jak się dłużej poczeka to będą lepsze transfery? Ja np nie rozumiem tych przeciągnięć. Rozumiem sprawy życiowe, sytuacje nieprzewidziane ale co okienko a tym bardziej okienka letnie to mam poczucie że ci którzy odpowiadają za transfery są ciągle zaskakiwani. Jakby nie mieli planu b lub c. Tak jakby liczono na szczęście lub jakby nie mieli kontroli nad sytuacją. Wg mnie wynika to z takiego żydowstwa. Historia pokazała że często liczyliśmy na łatwe przejście w pierwszych rundach. Paniki nie ma ale oczekiwanie że teraz coś się zmieni to jakoś można między bajki włożyć. Przecież zaraz po Miatrzostwie nasi celebryci w każdych mediach byli i chwalili się i budżetem i listą. Więc nie rozumiem obecnych opóźnień bo nikt nawet tego nie tłumaczy.