[joseph]

Dlatego ważne jest aby dać mu narzędzia do pracy. Niech ma kim pracować wtedy będzie można go uczciwie oceniać.

Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś. Tłukliśmy to od miesięcy - problemem nie jest Zimny tylko rutkowskie stajl zarządzania sportowa stroną Klubu. I tak jest od kilkunastu lat, przy czym od odejścia Kadziny ten styl tylko się tylko pogłębia.

[hif]

Serio 4 lipca już zaczyna się tutaj placz nad transferami? Pomijam dodatkowo to umniejszanie sukcesowi Lecha, ale ta panika też jest kompletnie odklejona. Też się niecierpliwię ale bez przesady, nie ma co łapać byle kogo. Czekam na realne wzmocnienia, 2 już mamy, na kolejne trzeba poczekać, ale to mają być koty, a nie kasztany. A z tym co mamy w skladzie pierwszy miesiąc na luzie powinniśmy dać radę.

Heggebo odchodzi z Brann do WBA za 5,5M EUR. Szkoda ogromna, że zimą się nie udało Norwegów urobić na ten transfer.

[Skorpion]

Ale czy ja gdzieś mówiłem, że Rutek jest niewinny? Zimą jak na siebie się postarali nie licząc napastnika który zasłynął jako obrońca, wzmocnili skład. Poprzeczka poszła w górę oczekujemy teraz tego samego chyba?

[MichalM]

Hif nikt tu nie histeryzuje. Zauważ, że dwa transfery to nasi byli zawodnicy, w tym jeden bez klubu. A zapomniałeś dodać, że jeszcze Barański to 3. Szymczaka nie liczę bo nie ma sensu.
Pamiętasz o mitycznej aklimatyzacji półrocznej? Pamiętasz jak już było po wszystkim i nikt nie chciał przyjść, włącznie z tymi jedynkami na liście?
Dla mnie kadra na sezon powinna być KOMPLETNA i GOTOWA DO GRY w pierwszym meczu. Z wyjątkiem 1 - 2 transferów gdzie z różnych przyczyn mogło coś się wydłużyć.

Nadal się obawiam, że Niels będzie musiał rzeźbić.

[Lucyferek]

Za chwilę gramy z Banikiem. Ławka, poza obroną, to nawet śmiesznie wygląda, jest czym straszyć. W LM będzie kim gonić wynik jakby co.

[pacal]

Hif nikt tu nie histeryzuje. [...] Pamiętasz jak już było po wszystkim i nikt nie chciał przyjść, włącznie z tymi jedynkami na liście?

Owszem, niektórzy histeryzują.
Ciekawe jakie teraz będzie zawodzenie że już po sezonie i po pucharach, bo przegraliśmy grany na pół gwizdka sparing, a ławka była krótka... (tak, mi też się nie podoba niewielkie zaangażowanie w sparingach, ale co zrobić).
 
Parę postów wyżej @Kefas9494 wstawił listę bardzo wartościowych transferów które zrobiliśmy w ostatnich latach w II połowie lipca albo nawet w sierpniu. Więc jakie "nikt nie chce przyjść"? Wręcz przeciwnie. Trzymaj się faktów.

Kadra na sezon powinna być KOMPLETNA i GOTOWA DO GRY w pierwszym meczu

A który zespół poza niektórymi gigantami, i niektórymi golasami z niższych lig, którzy co sezon grają praktycznie tym samym składem, ma kadrę zamkniętą i gotową (gotową tzn. rozumiem po pełnym okresie przygotowawczym, tj. wszyscy zawodnicy kupieni do ok. 10 czerwca)?

Ja tam czekam do ostatnich dni lipca, a nawet początku sierpnia. Żeby byli dostępni na III rundę kwalifikacji.
Dobry piłkarz przychodzi i po tygodniu jest na tyle zgrany z drużyną żeby od razu dawać wartość, więc parę dni w tę czy w tę nie ma znaczenia.

[MichalM]

Sparingi poniekąd mi wiszą aczkolwiek chciałbym aby w nich już ogrywali się nowi zawodnicy + młodzież. Jest tylko młodzież. Nie powiesz mi, że skład jest wystarczający na 3 rundę, prawda? I czego 3 rundę?

Z tych zawodników co zostali wymienieni to maksymalnie dwójka Ishak i Rebocho mogli wejść i odrazu zrobić różnice. Chyba, że wliczasz Walemarka (oczywiście, że ma magic touch i super przegląd) czy Hakansa (na ten moment zauważyłem tylko szybkość) ale nie wiadomo kiedy by wypadli ze składu. Są dość szklani.
Gholizadeh - również predyspozycje przewyższające ale przypomnij proszę, po jakim czasie odpalił?
Douglas - runda świetna, wiosenna klapa. Ok być może przez inny system gry niż w Skandynawii.

Także, jak widzisz z 6 wymienionych tylko dwóch, no 3 może wejść po tygodniu bo jest na tyle zgrany z drużyną.
Co do pełnej kadry to wyciągnąłeś kawałek wypowiedzi, również jest tam napisane, że 1-2 w późniejszym czasie.

Dodatkowo nie wciśniesz mi, że zawodnik A wybierze Lecha grającego w LK niż Lecha grającego w LM/LE

[pacal]

[...] Nie powiesz mi, że skład jest wystarczający na 3 rundę, prawda? I czego 3 rundę?

Trochę mnie już nuży powtarzanie tego samego kibicom fetyszyzującym czerwcowe transfery.

Po kolei:

Jak to czego III rundę? Kwalifikacji LM oczywiście. Zakładasz że potrzebujemy wzmocnień żeby przejść Albańczyków czy Islandczyków? Jeśli tak, to pewnie uważasz że z Resovią i ze Spartakiem Trnava też odpadliśmy przez brak wzmocnień. 
I w tym momencie możesz przestać czytać, szkoda Twojego i mojego czasu, zamykamy dyskusję, bo mamy tak rozbieżne punkty widzenia, że nigdy nie dojdziemy do wspólnego punktu.

Ale jeśli uważasz że obecny skład wystarcza na dotarcie do III rundy kwal. LM, to czytaj dalej.
I proszę przeczytaj całość, bo te wszystkie rzeczy są ze sobą powiązane.

Na III rundę potrzebujemy oczywiście wzmocnień. Ale przypominam że jeszcze został miesiąc do tych meczów.

===

Z tych zawodników co zostali wymienieni [...] z 6 wymienionych tylko dwóch, no 3 może wejść po tygodniu bo jest na tyle zgrany z drużyną.

Jak to już wielokrotnie wcześniej pisałem: wcześniejsze doświadczenia Lecha i wielu innych klubów pokazuja, że  transfery dzielą się na 2 grupy.

Albo zawodnik jest mentalnie, sportowo i taktycznie gotowy do gry w nowym zespole praktycznie od zaraz - i wtedy po parunastu treningach łapie kontakt z kolegami i trenerem i zaczyna grać. Wtedy czerwiec czy lipiec nie ma znaczenia. Jest ok, o ile przyjdzie min. tydzień przed III rundą.

Albo zawodnik potrzebuje tego mitycznego "okresu aklimatyzacyjnego", i wtedy trzeba na niego poczekać min. pół roku aż się wdroży. Czerwiec czy lipiec również nie ma znaczenia. Bo i tak nie będzie ok, nawet po 1-2 miesiącach. Zawodnik będzie na poważnie walczył o wyjściowy skład dopiero na wiosnę. 
Nawet 31 maja byłoby za późno na takich gagatków - takich zawodników trzeba ściągać zimą, albo rok wcześniej.

===

Dodatkowo nie wciśniesz mi, że zawodnik A wybierze Lecha grającego w LK niż Lecha grającego w LM/LE

1. Jeśli ściągniemy zawodnika przed 5/08, to nadal będziemy przed decydującymi meczami o LM, chyba że zaliczymy eurowpierdol o skali Stjarnanu czy Żalgirisu.
Jeśli przyjdzie przed 22/08, to będziemy dopiero zaczynali grę o LE (jeśli odpadniemy w III rundzie LM). 
Dopiero ewentualny zawodnik wytransferowany we wrześniu będzie (jeśli odpadniemy z LM i LE) wiedział że przychodzi do klubu grającego tylko w LKE.

2. Myślę że kolosalnie upraszczasz. Zawodnicy których ściągamy na pewno patrzą na dużo więcej czynników niż gra o LM/LE w najbliższym miesiącu. Bo nie przychodzą na miesiąc, tylko na parę lat. Np (kolejność losowa, poza pierwszym):
- czy lepsze opcje są już dla niego zamknięte (stąd czekanie na tych lepszych)
- czy klub będzie co roku mocno rywalizował o mistrza i grał w kwal. LM./LE
- czy klub się rozwija i jest jednym z mocarzy w kraju
- czy klub ma dobrego trenera i odpowiadającą zawodnikowi wizję gry
- czy z tego klubu będzie się mógł wybić dalej (jeśli widzi Lecha jako przystanek do czegoś więcej)
- no i oczywiście jaką pensję / premię za podpis dostanie
- i wiele innych

3. Patrząc na to jacy fajni zawodnicy przychodzili do nas mimo braku gry w LM (i że coraz lepsi przychodzą), to myślę że ten potencjał gry w LM to tylko mała wisienka na torcie.

[galis]

Nie do końca masz rację... czasem trzeba reagować na bieżącą sytuację - ta z Hakansem, Walemarkiem, Golizadehem -Murawskim pewnie mniej- nieco zmienia optykę i skraca czas na oczekiwane transfery

[MichalM]

Patrząc przez pryzmat Fiabemy, Szymczaka, kontuzji Walemarka, Hakansa (brak skrzydeł), Gholizadeh dopiero dołączył do zgrupowania oraz na dalszy plan kontuzja Murawskiego na ten moment widzę odpadnięcie w 3 rundzie.
Tak został miesiąc i niestety w powyższym poście ja jak i Ty przyznałeś, że niektórzy potrzebują mitycznej aklimatyzacji. Patrząc na wymienionych zawodników jest to, aż 50%

Pkt 1 zgadzam się
Pkt 2.tak uprościłem ale zauważ czy Lech jest konkurencyjny względem zespołów, które co roku grają w LE? No niestety nie. Dlatego zawodnik patrząc na historię, potencjał to zauważa, że mamy sinusoidę w tych rozgrywkach.
Co do wybicia się to tak, z Lecha można się wybić wyżej.
Czy my się rozwijamy? Temat rzeka, dla mnie rozwinięciem się byłaby gra co roku w LE, a nie w LK.

Widzisz mi chodzi o to, że znów obudzimy się z ręką w nocniku, znów będzie mokra szmatka, znów będzie pitolenie, że mityczna jedynka poszła gdzie indziej, że znów szukamy z tego co zostało. Mam wrażenie, że jest to działanie jak Kuleszy, po dwóch tygodniach od odejścia Probierza, mówi, że zabierają się za szukanie trenera.

A i doliczmy sobie wtopy transferowe, których nie będę wypisywał bo szkoda na to czasu.

Bardzo chciałbym się pomylić, bardzo chciałbym 4 rundę LM. Oby tylko nie było za późno