Słowo-klucz - "kojarzy się". Dagerstal wygląda na przypadek onstrualnego pecha, a o Rogne od poczatku było wiadomo, że szklanka. Nasz mózgi widzą pustą część szklanki - a kto odnotował, że np. Thordarsson, którego powrót pierwotnie awizoawano gdzieś nawet na wrzesień - wrócił już na sezon przygotowawczy i jest w składzie?
Ocena wątku:
Title: Pogłoski transfefowe 2025
Tryb drzewa |
26-07-2025, 14:17
Z tego co pamiętam, po wstępnych diagnozach podawano, że nie zagra już do końca sezonu (ubiegłego). Nie kojarzę by mówiło się o wrześniu.
26-07-2025, 15:27
(08-07-2025, 21:09)strzelisty jupiter napisał(a): Czyli Raków - nie mistrz Polski, kurnik zamiast stadionu, nie walczą o Ligę Mistrzów, baza kibiców i marketingowo leżą w porównaniu do nas - potrafi przekonać piłkarza pieniędzmi, a my musimy czekać na koniec sierpnia.
Nie, żebym się przypierdalał ale chcę tylko pokazać, że nie ma często sensu pisać takich bęczących postów.
Raków do przekonania przećietnego Pieńki potrzebował pieniędzy i 17 dni.
Lech który czeka na koniec sierpnia w tym czasie sprowadził Bengrssona który zagrał już 3 mecze i zdążył nawet strzelił bramkę w meczu pucharowym. Do tego Palmę, Rodrigueza, Oumę i Moutinho.
26-07-2025, 15:41
(26-07-2025, 15:27)Antonio napisał(a):W punkt, ale nie niektórych nawet fakty nie przekonają. xd(08-07-2025, 21:09)strzelisty jupiter napisał(a): Czyli Raków - nie mistrz Polski, kurnik zamiast stadionu, nie walczą o Ligę Mistrzów, baza kibiców i marketingowo leżą w porównaniu do nas - potrafi przekonać piłkarza pieniędzmi, a my musimy czekać na koniec sierpnia.
Nie, żebym się przypierdalał ale chcę tylko pokazać, że nie ma często sensu pisać takich bęczących postów.
Raków do przekonania przećietnego Pieńki potrzebował pieniędzy i 17 dni.
Lech który czeka na koniec sierpnia w tym czasie sprowadził Bengrssona który zagrał już 3 mecze i zdążył nawet strzelił bramkę w meczu pucharowym. Do tego Palmę, Rodrigueza, Oumę i Moutinho.
26-07-2025, 15:52
Ja nie byłem nigdy zwolennikiem Pieńki w Lechu, o czym już zdaje się pisałem. Od tamtego posta my wzięliśmy kilku zawodników - i dobrze - ale oni też mają już paru nowych w tym oknie.
Napastnika - najważniejszego transferu od dawna, jak nie było, tak nie ma. Ja uważam, że to skrajnie nieodpowiedzialne. Ty możesz twierdzić przecież inaczej.
Napastnika - najważniejszego transferu od dawna, jak nie było, tak nie ma. Ja uważam, że to skrajnie nieodpowiedzialne. Ty możesz twierdzić przecież inaczej.
26-07-2025, 16:19
Ale zasugerowałeś, że my nie umiemy przekonać piłkarza pieniędzmi, w przeciwieństwie do Rakowa. Wiec to chyba lepiej, że nie wykładając kasy,, mamy tyłu nowych piłkarzy, w przeciwieństwie do Rakowa, który problemy zdrowotne ma porównywalne do naszych. Fajny ten Rząsa, skoro takiego Palmę przekonał ładnym uśmiechem.
26-07-2025, 16:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-07-2025, 16:26 przez strzelisty jupiter.)
To gdzie jest napastnik? Jak dla mnie po prostu Rutkowski nie chce zapłacić.
My nie zdobywamy mistrza co sezon. A zatem o Ligę Mistrzów też nie walczymy co sezon. Tu już powinna być dziewiątka najpóźniej do połowy lipca i zgrywać się z resztą ofensywy. Uważam, że jest już za późno i Ligę Mistrzów znowu zobaczymy tylko na ekranie, a nie przy Bułgarskiej.
Pod kątem najważniejszego transferu od kilku sezonów okno znowu przespane.
My nie zdobywamy mistrza co sezon. A zatem o Ligę Mistrzów też nie walczymy co sezon. Tu już powinna być dziewiątka najpóźniej do połowy lipca i zgrywać się z resztą ofensywy. Uważam, że jest już za późno i Ligę Mistrzów znowu zobaczymy tylko na ekranie, a nie przy Bułgarskiej.
Pod kątem najważniejszego transferu od kilku sezonów okno znowu przespane.
To nam teraz brakuje napastnika, żeby przejść Crvenę? :-) A ja myślałem, że formy drużyny i jak najszybszego dojścia do formy naszych ofensywnych nabytków przy obecnym pomorze. Oczywiście możesz uważać inaczej..
26-07-2025, 16:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-07-2025, 16:49 przez strzelisty jupiter.)
Wuchta meczy za Broma i w ostatnim sezonie mistrzowskim kiedy nie szło i nie miał kto odciążyć naszego jedynego napastnika.
Ishak ostatnio strzelił z akcji 3. maja, kiedy gromiliśmy Puszczę. SIEDEM meczy o stawkę temu. Dużo, mało? Dawno, niedawno wg Icka?
Uważam, że sensowny ogarnięty napastnik i Ishak ma w obecnej formie ławę.
Ishak ostatnio strzelił z akcji 3. maja, kiedy gromiliśmy Puszczę. SIEDEM meczy o stawkę temu. Dużo, mało? Dawno, niedawno wg Icka?
Uważam, że sensowny ogarnięty napastnik i Ishak ma w obecnej formie ławę.
26-07-2025, 16:48
Przecież wystarczy jedna kontuzja albo kleszcz, żeby z przodu był dramat.
Browsing: kaman, Stefan Batory, 16 gości