Liczba postów: 268
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
11
Mi się wydaje, że to było nawiązanie do konwencji jego wcześniejszych wypowiedzi, bo transfery do formacji defensywnych zamknął angażem Moutinho. Na pozycji lewego stopera może zagrać obunożny Mońka (pierwszy raz go zobaczyłem w meczu rezerw właśnie jako lewego) i lewonożny Gurgul, eksperymentalnie przedstawiony z tej pozycji na obecną.
Liczba postów: 1,060
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Teraz to już powinien myśleć bardziej o zimowym oknie jak stopera sprowadzić nie chce.
Liczba postów: 172
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
2
Henszel potwierdził, że dzisiaj Szymczak ogłoszony w Charleroi, a Fiabema raczej zostanie w Lechu.
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
11
No i dobrze, Błajan to nasz talizman, mam ciągle w pamięci tę główkę do Szymiego na 1:0 ze Śląskiem i teraz ten ważny gol. Chciałbym zobaczyć (może być w sparingu) szybką parę napastników Fabiema - Agnero w akcji, może być łogień.
Liczba postów: 174
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2025
Reputacja:
6
To jakiś żart jest i go nie łapię?
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
0
ja tam cały czas wierzę, że to nasza czarna perła...nieoszlifowany diament!
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
11
No właśnie, chyba gorzej już nie będzie a może właśnie definitywnie odpalił, coś mu się przestawiło w głowie. Jeżeli Ishak nie stanie na giry do następnego piątku, to chyba Fiabema znowu na szpicy i kto wie, prawo serii?
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
26
03-09-2025, 14:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-09-2025, 14:14 przez Icek.)
Ja też nam w pamięci jedną sytuację w Częstochowie, gdy Fabiema, mając 5 m do bramki i nikogo obok siebie, nie strzelał z głowy, tylko główką zagrał niespodziewanie do innego naszego zawodnika, czym całkowicie zbił z tropu i wymanewrował obronę Rakowa. Niestety, ale partner z drużyny się nie zorientował i stał jak kołek, przez co bramkowa szansa w samej końcówce spotkania wzięła w łeb. .
Chociaż jak teraz się na spokojnie zastanowiłem, to może to nie był partner z drużyny, tylko chorągiewka w narożniku. Ehhhh. Starość nie radość. Wybaczcie.
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
11
Od niedzieli to już zupełnie inny Fiabema, lis pola karnego.