[Dyktator]

Obiektywnie to Frederiksen został zjedzony, przeżuty i połknięty pod względem taktycznym przez Ojrzyńskiego. TAKTYCZNIE przez OJRZYŃSKIEGO k**wa. Zagraliśmy dokładnie to co Zagłębie chciało, cały mecz na ich warunkach w ich stylu, do tego zero wyciągniętych wniosków ze spotkań które już rozegraliśmy w tym sezonie. Zachowanie i poruszanie się zespołu w defensywie to jest jakaś kpina. O piłkarzach szkoda pisać ale sztab szkoleniowy niech się weźmie wreszcie do roboty bo to nie pierwszy przespany przez nich mecz, a jak tak dalej pójdzie to wkrótce będziemy pewnie szukać nowego

[MichalM]

No dobra,

Leo, totalnie niewidoczny, nie powinien wyjść na drugą połowę.
Mouthino tyle błędów to dawno nie widziałem
Milic dlaczego nie doskoczyłeś do Kosidisa, który miał slow motion przy akcji bramkowej?
Rodriguez, powinien być więcej pod grą, ładna akcja bramkowa
Ismaheel dobra pierwsza połowa
Jagiełło bardzo dobry występ

Zagłębie naprawdę od 75 minuty trzeba grać na czas? To jest taktyka Ojrzyńskiego? Niels również przewidział, że Zagłębie będzie się bronić w 11 na swojej połowie.

Czego mi zabrakło do zwycięstwa? Przyspieszenia akcji, szybszej wymiany podań, więcej gry z pierwszej piłki. Dodatkowo ewidentnie było widać, że ich bramkarz ma problem ze strzałami z dystansu.

[Mosina]

mecze z takimi zagłebiami zawsze to jest mega kupa. szkoda że nie zagraliśmy w drugiej połowie tak jak w pierwszej, w której bardzo szybko dochodziliśmy do sytuacji. w drugiej zaczęliśmy kombinować, grać niby bardziej cierpliwie, ale przez to wolniej i bardziej przewidywalnie. No i z tego też zrodziło się kilka kontr dla gości.
można było liczyć że ten mecz przepchniemy ale zabrakło szczęścia. pomysł żołnierzy Ojrzyńskiego to wjechać w giry, albo samemu leżeć po 5 minut. w momencie gdy Kos pozwolił na takie wejścia było wiadomo że ciężko będzie czysto umiejętnościami tworzyć sytuacje. ogólnie słabe sędziowanie.
Ishak nie powinien grać od pierwszej minuty, widać że nie jest w rytmie a jest takim typem zawodnika że po kontuzji i przerwie potrzebuje dużo czasu żeby wrócić. nie jestem zwolennikiem przywiązywania się do nazwisk po prostu.
Mrozek już się na dobre przyspawał do linii, nawet była taka sytuacja gdzie mu piłka latała na 2-3m, nawet się do niej nie ruszył. No i czy on coś w tym sezonie zrobił "ponad" w którymś meczu, mam wrażenie że jest na 60% swojego poziomu z poprzedniego roku.
Z Ishmaheela będziemy mieć pożytek, dobry debiut. Niezły też mecz Rodrigueza. Niestety zmiany które musiały nastąpić niewiele wniosły. Przegraliśmy mecz 1:2 przy xG 1,7:0,5. Niestety, piłka bywa przewrotna. Do przerwy było 0,66:0,16! Ale jak wspomniałem - pierwsza połowa była naprawdę niezła.

[galis]

Dla mnie te statystyki zakłamują mecz I to co widziałem. To raczej Mrozek wyciągał trudne piłki (zwłaszcza tę po rykoszecie) a nie Hladun. Wygrała Drużyna która bardziej chciała wygrać i była lepiej zmotywowana i żądna walki. Ich obrońcy rzucali się na piłki lecące w stronę bramki, natychmiast doskakiwali do strzelających a nasi ręce w tył i stali jak widły w gnoju.
Jeszcze taki obrazek przed rozpoczęciem drugiej połowy, oni jedność i motywacja w kręgu a u nas wolne elektrony błąkające się po boisku

[Mosina]

Przecież już cały terminarz jest znany

Ja widzę terminarz do przerwy reprezentacyjnej, gdzie jest ten od 12 kolejki w górę?

Na stronie ekstraklasy, 90minut.pl  praktycznie wszędzie w i ternecie gdzie jest temat naszej ligi

To kiedy gramy z tą Pogonią po przerwie reprezentacyjnej? Ja widzę dwie opcje - w piątek o 18 lub w sobotę bez podania godziny- podobnie jak pozostałe osiem pojedynków

czy Wy nigdy nie planowaliście urlopu z wyprzedzeniem żeby nie kolidował z meczami? zawsze są wyznaczane kolejki  na rundę ale tylko kilka(?) najbliższych szczegółowo z dniem i godziną. więc nie - nie wiadomo od 12 kolejki w jakim dniu i o której godzinie zagramy z Pogonią

[galis]

Właśnie o tym pisałem, nie wiemy w który dzień zagramy po następnych przerwach reprezentacyjnych bo to jeszcze nie jest ustalone. Dlatego nie ma ci narzekać ze ekstraklasa nas skrzywdziła a Legii zrobiła dobrze bo być może po kolejnych przerwach będzie odwrotnie

[MichalM]

Temat rozwiał Niels na przedmeczowej konferencji. Jest to jedyny mecz, kiedy gramy w piątek po zgrupowaniu. Ekstraklasa tylko tutaj się nie przychyliła do naszego wniosku

[Skorpion]

Fakty są takie, że obrona po raz kolejny dała dupy. Straciliśmy trzy pkt. Jedyny plus to bez kontuzji.

[Antonio]

Nakupiliśmy milion piłkarzy ofensywnych a w środku pola mamy wyrwę wielkości krateru. Mamy fajną grupę ósemek ale kompletnie zawaliliśmy sprawę szóstki. Kozubal. Jagiełło, Ouma czy Thordarson jeśli chodzi o grę do przodu są ok ale do twardego bronienie się kompletnie nie nadają. Jak Kozubal wracał z GKSu to było mówione, że to fajny chłopak ale musi mieć obok siebie twardego przecinaka który będzie robił za niego robotę w rozbijaniu ataków. Przyszedł Kozubal, miał obok siebie Murawskiego i wyglądał super. Wiosną Murawski miał uraz i Kozubal wyglądał już tak jak wygląda.
To ile my tracimy bramek mając przecież bardzo jakościową obronę woła o pomstę do nieba. Tego nie można wytłumaczyć w żaden sposób.
Z plusów to Ismaheel wygląda fajnie jeśli chodzi chodzi o bieganie i dryblingi. Rodriguez jeśli chodzi o bajery też wygląda całkiem dobrze. Agnero cholera wie bo jak wszedł to graliśmy już na chaos.

[strzelisty jupiter]

Pozdrowienia dla tych, wg których Palma w niedzielę nie mógłby zagrać całego meczu. To jest obecnie nasz najlepszy piłkarz. Nieważne czy ma tydzień przerwy, czy gra w kadrze i wychodzi po eskapadzie do dalekiego Hondurasu. Najlepszy piłkarz. Piszę tu o całej kadrze.
No ale Ekstraklasa odkąd pamiętam robi Lechowi pod górkę. Legia pyka se w niedzielę, a my musimy wyjść już w piątek. Ciekawe ilu kadrowiczów ma Widzew czy Arka.