Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Puszcza Niepołomice - Lech Poznań 02.11.24, g.20:15
Tryb drzewa
#21
Ali i Afonso i kapitan to jedyni którzy cokolwiek dzisiaj chcieli grać. Reszta nie wiem po co przyjechała.

Mam nadzieję że to ostatni mecz Anderssona w naszych barwach. Na boisku wyglądał jak człowiek z przypadku.

Linia obrony. Linia czego?
 
Odpowiedz
#22
błąd (prawdopodobnie) sędziego naszego ulubieńca nie może nam przesłonić obrazu tego meczu. i to że nie wiem jakim cudem puszczanie dograli to coś w 11. od nas nawet w 10 można było oczekiwać chociaż kilkunastu minut dobrej gry. tymczasem zachowywali się tragicznie prawie wszyscy, nawet nie ma sensu wymieniać poszczególnych zawodników. straty, odskakujące piłki, itd. (Milic, Murawski, Salamon). jakby zebrali się po rok przerwy zagrać sparning.
tragedia. niestety mecz z kategorii "szmata w ryj".

PS - przepraszam Kapitanie, w sumie TY zapierdałeś po całym boisku, aż mi było żal patrzeć z kim musisz grać...
 
Odpowiedz
#23
(02-11-2024, 23:23)joseph napisał(a):
(02-11-2024, 23:14)Dextris napisał(a): Puszcza przy nas wyglądała jak jakiś zespół z co najmniej jednej półki wyżej.

No nie, nie. To, że zagraliśmy kompromitujący syf, to jedno. Ale dopóki w naszej ekstraklapie grają takie antyfutbolowe twory jak Puszcza, to nasza piłka będzie jaka jest. To jest jakiś  kołchozowy toporny przeszkadzacz, drużyna drwali z - nomen omen - Puszczy, z do porzygu opracowanymi stałymi fragmentami gry na granicy faulu. To trzeba tępić.  
Tak prymitywnej piłki - a zarazem jak widać skutecznej - nie widziałem już dawno.

Z tym, że jakoś siedem innych drużyn Ekstraklasy potrafiło sobie poradzić z tym topornym futbolem. Problem leży w nas, nie w sposobie gry Puszczy.
 
Odpowiedz
#24
Nie pierwsza i nie ostatnia szmata. To się już robi nudne w ciul. Mecz z Legią pewnie się zepną i tak w koło Macieju.
 
Odpowiedz
#25
(02-11-2024, 23:28)Gugus napisał(a):
(02-11-2024, 23:23)joseph napisał(a):
(02-11-2024, 23:14)Dextris napisał(a): Puszcza przy nas wyglądała jak jakiś zespół z co najmniej jednej półki wyżej.

No nie, nie. To, że zagraliśmy kompromitujący syf, to jedno. Ale dopóki w naszej ekstraklapie grają takie antyfutbolowe twory jak Puszcza, to nasza piłka będzie jaka jest. To jest jakiś  kołchozowy toporny przeszkadzacz, drużyna drwali z - nomen omen - Puszczy, z do porzygu opracowanymi stałymi fragmentami gry na granicy faulu. To trzeba tępić.  
Tak prymitywnej piłki - a zarazem jak widać skutecznej - nie widziałem już dawno.

Z tym, że jakoś siedem innych drużyn Ekstraklasy potrafiło sobie poradzić z tym topornym futbolem. Problem leży w nas, nie w sposobie gry Puszczy.

I w zasadzie napisałem to samo  w drugim zdaniu. Abstrahując od naszej daremności, stwierdzam tylko, czym ejst ta puszczańska szarańcza rzutoworożno-autowa.
 
Odpowiedz
#26
(02-11-2024, 23:12)Gugus napisał(a): Miłości trenera do Fiabemy zrozumieć nie mogę. Nie widzę u niego, choć jednej cechy średniej klasy skrzydłowego. Szybkość zero, drybling marny, strzały kiepskie. Przy nim Myster Tinder wygląda dużo lepiej.

Tylko Fiabema nie jest skrzydłowym lecz napastnikiem i jako nr 3 był tu ściągany.
Swoją drogą napastnikiem jest równie beznadziejnym.
 
Odpowiedz
#27
(02-11-2024, 23:37)lomboNET napisał(a):
(02-11-2024, 23:12)Gugus napisał(a): Miłości trenera do Fiabemy zrozumieć nie mogę. Nie widzę u niego, choć jednej cechy średniej klasy skrzydłowego. Szybkość zero, drybling marny, strzały kiepskie. Przy nim Myster Tinder wygląda dużo lepiej.

Tylko Fiabema nie jest skrzydłowym lecz napastnikiem i jako nr 3 był tu ściągany.
Swoją drogą napastnikiem jest równie beznadziejnym.

Dziś mi mignęło (chyba transfery.info), że był wywiad z trenerem i powiedział, że Fiabema jest napastnikiem i skrzydłowym. Napastnikiem nr 1 jest Ishak, jest jeszcze Szymczak i Fiabema więcej będzie grał na skrzydle. 
https://transfery.info/aktualnosci/niels...ika/227072
 
Odpowiedz
#28
Jakby nie patrzeć. Mamy ujemny bilans z Puszczą. Taki trochę wstyd.
 
Odpowiedz
#29
Mecz tragiczny, jak z koszmarów i czerwona kartka nie jest tutaj żadnym usprawiedliwieniem. Gurgul z Bartkiem mają największy udział w tym, że tego meczu nie zremisowaliśmy, bo wygrać i tak byśmy go nie wygrali.

Raczkowski potwierdził, że jest po prostu beznadziejnym sędzią. Już pomijając jego brak czucia gry. Ale co on oglądał przez tyle minut na tym monitorze? I w jaki sposób doszedł do wniosku, że należy się czerwona kartka.? Faul był bezdyskusyjny. I tylko to się zgadza. Zakładając, że puścił przywilej, to już powinno być po zawodach, bo Puszcza miała 100% sytuację, tylko jej nie wykorzystała. To tylko jeśli chodzi o sam powrót do rzutu wolnego. Ale kartka? Przecież ten faulowany zawodnik wybił piłkę tak daleko, że nie miałby żadnych szans, aby do niej dojść. więc nie ma mowy o tym, że Gurgul pozbawił go realnych szans na zdobyci bramki...

Od razu przypomina mi się nasz mecz z Pogonią, chyba dwa sezony temu, gdy sędzia puścił przywilej na środku boiska, gdy Grek z Pogoni powinien wylecieć z boiska.  Podobny babol, znamionujący brak umiejętności interpretacji przepisów, albo nawet brak ich znajomości. Zgadnijcie, kto ten mecz sędziował.

Co mówili na ten temat w Lidze+ Extra?

Fabiema w wywiadzie przed meczem mówił wyraźnie, że całe życie grał jako napastnik, ale nie przeszkadza mu to, że u nas gra na skrzydle.

 
Odpowiedz
#30
Według Ligi Plus tylko żółta. Za to czerwona dla zawodnika puszczy za uderzenia łokciem w twarz Murasia.
Klub powinien wystosować pismo, że nie życzy sobie aby Raczkowski nam sędziował.

Co nie zmienia faktu, że nawet w 10 ten skład musi wygrywać z Puszczą.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości