(22-02-2025, 17:51)Skorpion napisał(a): Taka moja obserwacja. Ale masz rację nie ma co dywagować zobaczymy jutro. Czy będziemy od nowa budować przewagę czy polecimy w otchłań.
właśnie nie wiem czy mam rację. w wielu sytuacjach, w niektórych sportach nawet to jest zasada obowiązująca w 99% przypadków, że ten kto za wcześnie prowadzi - zostanie dogoniony i na pewno przegra. oczywiście trudno porównywać takie kolarstwo do piłki nożnej.
natomiast na pewno jak gonisz, to musisz rzucić wszystko, zmienić, kupić, postawić wszystko na jedną kartę, itd, itp. a jak sie bronisz to możesz już nie zdążyć zareagować. do tego jeszcze wiesz że Twoja przewaga to było Twoje 100%. Więc dopada Cię zwątpienie. Psychologia.
No chyba że jesteś naprawdę dobry, i pewnie taka sytuacja nam się marzyła, ale póki co już wiemy że to nie ten przypadek
Spokojnie, gramy źle a kiedyś graliśmy dobrze. To musi zatrybić, czeka nas ciekawa liga.
A póki co - Pogoń nauczyła się grać na wyjazdach i ma tylko 2 pkt straty do nas...