Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Gryf Słupsk - Lech Poznań, 30.10.2025 12:00 PP
Tryb drzewa
#61
Największa beka z Bąkowskiego, Mrozek cienias nawet dziś będzie bronił, zamiast przetestować drugiego, a potem nagle Mrozek dostanie kontuzje w jakimś ważnym meczu i Bąkowski na głęboką wodę będzie rzucony. Widać niezły burdel u Nielsa w głowie.

e: a jeszcze większa beka będzie jak któryś z głównych piłkarzy na tym klepisku kontuzję złapie.
 
Odpowiedz
#62
Rok temu Lech 2 ich tam zrobił z kim w bramce?
 
Odpowiedz
#63
Fiabema jest kurwa beznadziejny nawet na tle Gryfa....
 
Odpowiedz
#64
Wygrana, a człowiek się czuję jakoś poniżony, wstyd.

Kurtyna.
 
Odpowiedz
#65
Ostatnia akcja meczu podsumowuje wszystko co się dzieje w tym klubie.
 
Odpowiedz
#66
Miał skubany Niels nosa, że wystawił podstawowy skład. Rezerwowi raczej nie dali by rady potężnemu Gryfowi.
 
Odpowiedz
#67
Oni spalili biegnąc we dwóch na pustą bramkę.

Szklarz nam załadował bramkę po podaniu od pszczelarza. Bramkarz Gryfu był przed meczem w pracy. Po meczu jeden pomocnik jedzie do roboty. Oni wstydu nie mają.
 
Odpowiedz
#68
(30-10-2025, 14:49)lolas napisał(a): Fiabema jest kurwa beznadziejny nawet na tle Gryfa....

I Agnero to samo.
Ja pierdole co za amatorka, połowa do rezerw od zaraz
 
Odpowiedz
#69
Profesjonalny piłkarz... piłkarz Lecha Poznań... piłkarz Mistrza Polski... biegnąc w akcji 2 na 1 bez bramkarza do pustej bramki... wyprzedza piłkę i spala akcję... największe jaja z tego meczu.
 
Odpowiedz
#70
A jak Lech miał grać na takim pastwisku które pastwiskiem było już gdy się mecz zaczynał a przez cały mecz jeszcze padało?
Wygrane, odbębnione, wszyscy chyba zdrowie i git.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości