[Skorpion]

A kim był ten Grom?

[Mosina]

Jesteś Gromem z poprzedniego forum.

Nie jest. Ale też mi to przeszło przez myśl

[Skorpion]

Miałem przerwę na starym forum. Kim był ten Grom?

[strzelisty jupiter]

Jak Zagłębie dzisiaj wtopi z Lechią, za tydzień w niedzielę grając mecz z nami mogą być już w strefie spadkowej. Ciężko nam się gra z autobusami.
Generalnie utrudniliśmy sobie sytuację najbardziej jak się dało. Dwie stracone bramki i dwie porażki.

[Skorpion]

Ktoś słuchał wczoraj wypowiedzi naszego trenera w Lidze Plus? Powiedział coś ciekawego?
Czy nadal nic nie wie?

Nam z Zagłębiem zawsze trudno się gra.. i będziemy to za tydzień w niedziele widzieli plus będziemy gonili..

[Kleju]

Miałem przerwę na starym forum. Kim był ten Grom?

Taki forumowy odpowiednik twitterowego niejakiego Kevola. W opiniach od bandy do bandy, w zależności jak gra drużyna.

Ktoś słuchał wczoraj wypowiedzi naszego trenera w Lidze Plus? Powiedział coś ciekawego?

To nieprawda, że mecz z Widzewem zakłamał rzeczywistość, to tylko głupie słowa i opinie. Dalej nie oglądałem.

[Mosina]

Ktoś słuchał wczoraj wypowiedzi naszego trenera w Lidze Plus? Powiedział coś ciekawego?
Czy nadal nic nie wie?

Nam z Zagłębiem zawsze trudno się gra.. i będziemy to za tydzień w niedziele widzieli plus będziemy gonili..

to może ja się odniosę do tego jechania po trenerze. koleś zrobił super robotę na jesień, zawsze mówi "że możemy lepiej", "że mu nie wystarcza", jest konkretny i analityczny. pochodzi z sektorami bankowego.

więc trudno mu zarzucać, że tuż po meczu z Lechią przegranego w strasznym stylu odpowiada "że nie wie co się dzieje na wyjazdach". gdyby zresztą wiedział, można by mu zarzucić że co z tego skoro nic nie robi.
ja akurat wolę szczerą odpowiedź w tym stylu, szczególnie że od dobrych albo złych odpowiedzi nie przybywa lub ubywa jakości drużynie, szczególnie tych na konferencjach prasowych.

a jak chcesz sobie posłuchać radosnej twórczości krasomówczej - to idź posłuchaj Feio. tam masz pełny zakres.

i teraz wracając do Groma - spokojnie z tym jechaniem, rozumiem zaniepokojenie ale opanujmy wywalanie wszystkich na zbity pysk nawet jeśli przegraliśmy 2 mecze i już nie jest tak różowo w tabeli.

[Skorpion]

Ale to już kolejny mecz na wyjeździe gdzie wybitnie nam nie idzie. Jak dla mnie trener musi się wziąć do roboty. Bo inaczej będzie ciężko już jest w sumie.
A kiedy chcesz bić na alarm? jak jeszcze z pięć przegramy i będzie matematyka na zasadzie jak się wszyscy wycofają to mamy mistrza? Teraz jest ten moment aby szybko naprawić to co jest złe i jechać dalej do przodu po mistrza.

[marekst]

 nawet jeśli przegraliśmy 2 mecze i już nie jest tak różowo w tabeli.

Problem jest taki, że przegraliśmy już 6 spotkań, no właśnie, nie jest różowo, widzę, że Frederiksen ma jakiś dupochron po 5:2 z legią, a problem już zauważyli chyba wszyscy, jesteśmy cieniasami na wyjazdach a teraz już nie ma co wspominać o jakieś twierdzy na Bułgarskiej, tak się mistrzostwa nie zdobywa, a chyba każdy z nas wie że cel na ten sezon jest jeden - MISTRZOSTWO. No chyba, że forum też już przesiąkło rutkowizną. Brak transferów zimą też jest winą poniekąd trenera, bo nie widać było nigdzie wymuszania na władzach wzmocnienia składu, a przecież, że mamy jednego napastnika było wiadomo już na starcie sezonu.
I nie, to nie jest jechanie po trenerze, to jest normalna krytyka, skoro po wygranych można chwalić, to po przegranych można punktować błędy trenera.

Na ostatnie 5 spotkań - 3 porażki, remis i jedna wygrana, to nie jest chwilowa zadyszka a narastający problem,
ktoś wykosi Ishaka i kim będziemy grać?

[Skorpion]

Mądrego to i miło posłuchać. Niestety tutaj każda krytyka to od razu porównanie do Groma albo próba pisania, że spokojnie nic się nie dzieje. No właśnie się dzieje. Zagłębie przegrało swój mecz. I na nas się na pewno zepną. A Duńczyk miał parę spektakularnych wyników i już jest zajebisty. No super ale za 5:0 z Jagą czy 5:2 z Legią mistrza nie dają a tylko to nas interesuje. Jest słabo i tak jak kolega wyżej pisze, kryzys nie został zażegnany zimą wiec na jakiej podstawie mamy sądzić, że skończy się nagle w ciągu tygodnia?