Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Quo Vadis Lech Poznań
Tryb drzewa
Czyli obojętnie co zrobi trener to i tak winny Rząsa, Rutek i ten trzeci przygłup z tria szkodników? To poziom tych asów co to zamiast iść do pracy siedzą na ławce przed blokiem i piją piwo i narzekają jak jest źle i że winni to prezydent, premier i minister finansów. No mają rację ale oni są najwyżej i nie do ruszenia. Możemy w każdym poście im jechać bo na to zasługują ale co to da? Oni są nie do ruszenia. Jest inwestor na Lecha? Jak jest to nie będzie całej trójki przyjdzie ktoś inny. Nie ma zostaną i będą nadal szkodzić w imię jakiejś swojej wizji.

Co miał więcej zrobić Rząsa ściągnąc jeszcze trzech skrzydłowych o poziomie Tofika albo Fiabemy bo jak widać tylko na to było go stać? Co miał zrobić jak mu wszyscy odmówili i został Agnero nikogo nie ściągać?
 
Odpowiedz
Nasza obrona jest tak fatalna, że ja nawet nie wiem co sztab trenerski (aktualny czy zmieniony) mógłby na krótką metę poprawić.
Problemów tam jest kilkanaście, a nie jeden-dwa, i wszystkie wymagają wielu dni/tygodni pracy (a w niektórych przypadkach wymagają po prostu wymiany zawodnika na lepszego). Nie da się ich naprawić na poczekaniu.
Coś (nie wiem co) w nastawieniu obrony zostało konkretnie spieprzone latem.

W trakcie rundy 3/4 zawodników zaliczyło zjazd formy. W górę poszli jedynie Pereira i Jagiełło.

Czekam na (mimo wszystko) powrót Douglasa i na powrót Murawskiego. Poza tym nie widzę światełka w tunelu dopóki kogoś nie dokupią do obrony, i nie przepracują udanie jakiegoś dłuższego obozu. Może w przerwie na kadrę w końcu coś drgnie (jeśli ktoś nie wpadnie na debilny pomysł dawania wolnego)? Chociaż nie mam wielkiej nadziei.

Jeśli chodzi o transfery, to:

Przed sezonem chwaliłem klub za zmianę podejścia, i wyciągnięcie 2 wyróżniających się graczy z Ekstraklasy, i za powrót 2 wychowanków (myślałem że Gumny będzie porównywalny z Carstensenem).

Niestety, tak jak Mosina napisał, nie zawsze wyjęcie wyróżniającego się zawodnika z Ekstraklasy daje dobre efekty.
I niestety we wszystkich przypadkach (mimo że na papierze wyglądało to dobrze) i ja się srodze zawiodłem i klub się przejechał. Ciekawe gdzie bylibyśmy gdyby Salamon jednak z nami został... Może zrobiłby kolosalną różnicę, może byłoby tak samo.

W środku Ouma (mimo dzisiejszego "wyczynu") na plus.

Z przodu Palma top, Bengtsson na plus i Rodriguez mnie powoli zaczyna przekonywać (chociaż jest nieskuteczny). Ale nasz apatyczny napastnik który ma wnosić więcej energii to obecnie koszmarne nieporozumienie. Dzisiaj przynajmniej biegał (dopóki graliśmy w 11).
 
Odpowiedz
Transfery przed sezonem wydawały się sensowne zwłaszcza Skrzypa i Moutinho to byli topowi obrońcy w Jadze.Murzynki to jak zawsze wielki znak zapytania a Palma to wiadomo że poziom prezentuje i gdyby teraz nie on to byśmy byli w dupie.Na moje nie ma opcji że on zostanie nawet jeśli było by nas na niego stać bo dobrze widzi jaki tu jest pierdolnik i jakie mają podejście jego koledzy
 
Odpowiedz
Moutinho nigdy nie był topowym obrońcą. To jest zwykły grajek do rotacji.
 
Odpowiedz
W Jagiellonii rozegrał 28 meczy ze średnia 7.1 tak że w tamtym czasie był jednym z lepszych LO w lidze
 
Odpowiedz
Ale patrząc na to z boku.
Oficjalnie miał przyjść ktoś dodatkowy na skrzydło i przyszedł. Palma kozak w pizdu, transfer na mega plus. Plus pewnie Leo był tym uzupełnieniem drugim jak dla mnie jest to solidny rezerwowy. Tak więc skrzydła miały wyglądać tak:
Ali-Walemark-Hakans-Palma-Leo-Lisman no nikt mi nie powie, że to miały by być słabe skrzydła raczej topowa formacja w Polsce z możliwością przestawienia Alego lub Palmy na środek.
Za obrażonego Souse przyszedł Rodri i uczciwie było mówione, że chłop bez formy i musi do niej dojść. Tak więc teraz widać, że coś tam się zaczyna pozytywnego dziać. Jest coraz lepiej.
No i na lewą miał przyjść kozak przyszedł Muthinio wzięli kolesia z Jagi który tam grał. Dużo można o nic powiedzieć ale nie to, że był tam słabym zawodnikiem.
No i atak miał przyjść koks ale odmówił tak jak i 5 następnych ściągnęli to g.. które teraz gra.No minus.
A potem się zaczeło, Skrzypczak chciał zmienić otoczenie, był za pół darmo i chciał go Widzew no to został nagle kupiony przez co odpalono ostoje obrony Bartka.
Muraś wyleciał, przyszedł Ouma. Słaby piłkarz z przebłyskami
Skrzydła uzupełnił Tofik robi wiatr i nic więcej ale czego się spodziewać z łapanki.
A cały czas trzeba płacić kontuzjowanym. Budżet z gumy nie jest.
To trener miał ich przygotować do sezonu, to trener ustala taktykę pod to czym dysponuje. To trener ustawia treningi i buduje formę.
Nie ma z tego nic. Dziadek jest zagubiony nad niczym nie panuje. Wszystko się cofa.
Rzut oka na tabelę. 8 pkt straty do lidera. Mecz zaległy, czyli może być tych pkt 5. Niby nie dużo ale. No właśnie po tym co dziś widziałem to nie wiem czy z czymkolwiek byśmy wygrali w tej lidze. Trzeba walczyć o te puchary bo co innego nam zostało? LKE to już tylko marzenia. Nic tam nie ugramy. Bo i z kim?

Natychmiastowa zmiana trenera to jedyne co może nam coś dać.
 
Odpowiedz
@Róża Ok. Trochę przerysowałem. Niemniej liczyłem na więcej. Przede wszystkim na dobrą grę w fazie obronnej, a on czasem robił błędy gorsze niż Gurgul, który miał się od niego uczyć...

Ale pierwszą opcją był Reca, który też w Legii d..y nie urywa. Do tego nie wiem czy właśnie się nie stało to co zapobiegło transferowi do nas. W meczu z Pogonią się za mięsień łapał i go zdjęli w przerwie, i od tego czasu nawet na ławce nie siadł w kolejnych 3 meczach.
 
Odpowiedz
Osobiście byłem na nie w temacie Ismaheela i Moutinho na podstawie obejrzanych meczów w Ekstraklasie i Lidze Konferencji dodatkowo. Ale w przypadku Recy zadziałali prawidłowo.
 
Odpowiedz
Czyli z naszych transferów jedynym plusem jest Palma który tu pewnie nie zostanie i nawet sami go nie potrafiliśmy wyszukać.Wiadomo że nikt nie spodziewał się takiej padaki ze strony Skrzypczaka czy Moutinho a o murzynkach szkoda pisać tak samo jak o Gumnym
 
Odpowiedz
(10-11-2025, 01:14)Skorpion napisał(a): (...)
A cały czas trzeba płacić kontuzjowanym. Budżet z gumy nie jest.
(...)

Przecież ty chcesz ich po powrocie usilnie trzymać do usranej, czekając na kolejne kontuzje. Wiedząc, że budżet z gumy nie jest. Einstein logiki.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 8 gości