[strzelisty jupiter]

Jagiellonia - Zagłębie
Korona - Jagiellonia
Jagiellonia - Górnik
Raków - Jagiellonia
Śląsk - Jagiellonia
Jagiellonia - Pogoń

Pogoń - Raków
Raków - Śląsk
Stal - Raków
Raków - Jagiellonia
Korona - Raków
Raków - Widzew

Poza ostatnim meczem z Widzewem ja tu widzę ciężary zajezdni w pięciu najbliższych kolejkach: wyjazd do Szczecina, dwa kolejne spotkania z ekipami walczącymi o utrzymanie, Mistrz Polski i wyjazd do Kielc. A Jaga: Zagłębie u siebie pokulają, Górnik bez ambicji w tej rundzie - o nic nie gra, a Pogoń w ostatniej serii gier nie będzie już o nic walczyła, świętując zdobycie uno titul.
My mamy najłatwiejszy na papierze terminarz. Obyśmy tego nie spierdolili.

[marekst]

Dobre Ciekawe, że piszesz, że Raków gra z Jagą ale Jaga już z Rakowem nie gra? Tak samo z Koroną, Raków niby wg Ciebie ma ciężki mecz a Jaga, która też gra w Kielcach to nie?

Dodatkowo Jaga jedzie do Wrocławia a Raków gra z nimi u siebie, no jest różnica a Ty twierdzisz, że to odwrotnie Raków ma ze Śląskiem ciężary a Jaga nie.

NIE ŻARTUJ

My mamy najłatwiejszy na papierze terminarz. Obyśmy tego nie spierdolili.

I tylko to się liczy, my sami mamy problem więc tutaj niczego nie idzie przewidzieć.

[Pie]

Następna kolejka może być decydującą w walce o mistrzostwo i puchary. Jeśli wygramy a przy tym Pogoń wygra - zrównamy się punktami z liderem. Jeśli wygra Raków - nasza przewaga nad Pogonią będzie wynosiła 12 pkt. Wystarczy 3 pkt w 5 meczach by grać w europejskich pucharach (tak wiem, to nie jest cel w tym sezonie).

[strzelisty jupiter]

Mecze ze zgodami niestety zwykle nam nie leżą. Oby piłkarze Cracovii nie wznieśli się na wyżyny akurat w Śmigus Dyngus, bo jak dotąd ta runda to dla nich tragedia.
Jagiellonia raczej poradzi sobie z Zagłębiem. Oby nas nie przeskoczyli po jakimś naszym bezbramkowym bezbarwnym remisie z Pasami.

[joseph]

Może to będzie kontrowersyjne, ale właśnie z tych powodów nie jara mnie obecność Braci w ekstraklasie.  Te zgodowe mecze to jest zawsze orka na ugorze, rzeźbienie w gównie i statystyczny remis.
Na dodatek temperatura na trybunach też taka jakaś oklapło-słodkockliwa pod hasłem miłujmy się.
Mam kilku bliskich kumpli z Cracovii - znamy się jeszcze z gorącej kibolsko końcówki lat 90.  Na marginesie: uczyli mnie jak/gdzie chodzić po mieście nożowników i co mówić/robić, żeby nie zarobić nieheblowaną deską w ryj ( to była swojego czasu krakowska specjalność  po obu stronach Błoni - serio) . A  mimo to życzę im niezmiennie kolejnych pasjonujących sezonów w pierwszej lidze. podobnie jak tym wszystkim Areczkom, Warcinkom i ŁKS-inkom, A na oglądanie Ekstraklasy zapraszam na Bułgarską

[Skorpion]

Lechia i Śląsk coraz bliżej utrzymania. Z jednej strony jprd kolejny sezon z takimi dziwnymi tworami bez pieniędzy z drugiej poleci mam nadzieje chociaż jedna z tych drużyn Puszcza która i Stal.

[Mosina]

Może to będzie kontrowersyjne, ale właśnie z tych powodów nie jara mnie obecność Braci w ekstraklasie.  Te zgodowe mecze to jest zawsze orka na ugorze, rzeźbienie w gównie i statystyczny remis.
Na dodatek temperatura na trybunach też taka jakaś oklapło-słodkockliwa pod hasłem miłujmy się.
Mam kilku bliskich kumpli z Cracovii - znamy się jeszcze z gorącej kibolsko końcówki lat 90.  Na marginesie: uczyli mnie jak/gdzie chodzić po mieście nożowników i co mówić/robić, żeby nie zarobić nieheblowaną deską w ryj ( to była swojego czasu krakowska specjalność  po obu stronach Błoni - serio) . A  mimo to życzę im niezmiennie kolejnych pasjonujących sezonów w pierwszej lidze. podobnie jak tym wszystkim Areczkom, Warcinkom i ŁKS-inkom, A na oglądanie Ekstraklasy zapraszam na Bułgarską

może to i jest kontrowersyjne ale ja osobiścię też "nie cierpię" meczów ze zgodami. klimat "przyjacielskiego" meczu nie pomaga w atmosferze na stadionie, zresztą dla mnie zwycięstwo jest w takim meczu najważniejsze. wolę normalne klimaty pojedynków z przeciwnikiem zarówno na boisku jak i na trybunach. 
i tak - najlepiej żeby wszystkie zgody były w niższych ligach, bratanie się ewentualnie w PP

[Icek]

Dawno nie widziałem tak frajersko przegranego meczu, jak wczoraj Stal w Gdańsku. To może być dla nich brzemienne w skutkach porażka.

[Pinkin]

Nieźle się bawią w tym Zabrzu, wywalić Urbana w takiej sytuacji to jest majstersztyk. Zwłaszcza jeżeli nie mają następcy i do końca sezonu będzie zespół prowadził jakiś asystent.
No chyba, że następca jest już dogadany i od następnego meczu będzie siedział na ławce. Bo w przeciwnym razie i tak będą Urbanowi płacić do końca sezonu, za to że nic nie robi.

[Pawlisko]

No i jednak asystent... Żeby się w przyszłym sezonie nie obudzili w strefie spadkowej.