[m94g]

m94g - nieprawda. nawet jak policzysz odległości 3 i 4 dni jako "co trzy dni", to było ich 5 a nie 11

skopiuję - a co mi tam:

13.07 mecz w domu, 18.07 mecz w domu (5 dni przerwy - zero przemieszczania), 22.07 mecz w domu (4 dni - zero przemieszczania), 26.07 Gdańsk (4 dni - wyjazd blisko), 30.07 wyjazd Islandia (4 dni po frytki), 02.08 mecz u siebie (3 dni), 06.08 mecz u siebie (4 dni), 12.08 wyjazd Belgrad (6 dni!), 16.08 mecz u siebie (4 dni) 22.08 mecz u siebie (6 dni)

@mosina @pacal 
Nie wiem czemu jak jest mecz powiedzmy wtorek - sobota to liczycie, że to jest 4 dni przerwy gdzie tak naprawdę pomiędzy meczami jest 3 dni przerwy (środa, czwartek, piątek), a nie 4 więc w każdym przykładzie musicie odjąć po jednym dniu. 
Zresztą mi od początku nie chodzi o to, że to przez to jest szpital tylko, że to jest jakaś tam wypadkowa, która tylko przyspiesza nasze kontuzje mięśniowe, których jest coraz więcej. Uważam, że przygotowania zjebał sztab gdzie zresztą coraz jest więcej głosów, że nie ogarnęli tego obozu tak po prostu. Inaczej przygotowuje się zespół do sezonu gdzie grasz raz na tydzień, a inaczej jak grasz co 3/4 dni. W tym roku zrobili tak samo ciężko obóz jak rok temu tylko, że my mieliśmy na koniec lipca max początek sierpnia wchodzić w najważniejsze mecze tego sezonu już na kompletnej świeżości, bieganie box to box przez cały mecz, a my za chwilę mamy wrzesień i nadal mamy siły na max 20minut, a resztę meczu już jesteśmy za wolni i ciągle spóźnieni. Efekty tego obozu przyjdą na jesień tylko, że my najważniejsze mecze graliśmy właśnie teraz. Już jest po zabawie.

[Mosina]

Dlatego że słynne gramy co trzy dni na razie się nie dzieje.  Wyliczyłem Ci ile było takich odległości. M in dlatego że nie graliśmy 1 rundy. I przekładamy  mecze. A dodatkowo pisałeś że są ciągle w autokarze albo samolocie tymczasem pacal Ci wylicza że mieliśmy trzy wyjazdy.

A jak chcesz to liczyć? Jak graliśmy w LKE czwartek / niedziela to między czwartkiem a liga były trzy dni a od niedzieli do czwartku - cztery. Trzy plus cztery równa siedem czyli tydzień. Dzień meczowy też się liczy bo jest praktycznie pełny bo gra się wieczorem.
Więc analogicznie od wtorku do soboty jest środa czwartek piątek sobota. Cztery dni

I widze co twierdzisz ale się z tym nie zgadzam. Że zajebane przygotowania. Po pierwsze dlatego że wcale dużo nie gramy. Po drugie kadra po to ma być szeroka że jeśli ktoś jednak ma problem z regeneracja to ma swojego zmiennika. A po trzecie błąd mógł być widoczny w pierwszych 2-3 meczach - efekt "ciężkich nóg".
A po czwarte ile kontuzji wynika z przeciążenia i wyłazi w n tym meczu danego zajechanego zawodnika? Podaj nazwiska

[Antonio]

Cytuj co jest minimalizmem. To nie ja w okresie przed Crveną pisałem, że dla nas lepiej, byśmy zagrali w Lidze Konferencji. Pamiętasz kto to proponował?

A kazał ten ktoś olać jakieś rozgrywki by skupić się na innych?

[strzelisty jupiter]

Ty chcesz tą kadrą połączyć walkę o mistrza z grą na poważnie w czwartki? Przecież my na ten moment mamy może czterech sensownych rezerwowych. Przy tylu absencjach nie da się ciągnąć dwóch frontów plus Puchar Polski i zaległe przełożone mecze. Przeciążenie dostępnych jeszcze zawodników wygeneruje kolejne kontuzje.
Trzeba wybierać co jest ważniejsze. To się nazywa strategia.
Najbliższym celem jest rozbić Widzew w drobny mak. Tyle.

[Bonx82]

Większość piłkarzy wróci za ok miesiąc, dojdą jeszcze nowi, miejmy nadzieję, zacznie grać Rodriguez wtedy nie będzie tragedii. Nie ma co odpuszczać żadnych rozgrywek, co to za podejście minimalistyczne

[Kefas9494]

Większość piłkarzy wróci za ok miesiąc, dojdą jeszcze nowi, miejmy nadzieję, zacznie grać Rodriguez wtedy nie będzie tragedii. Nie ma co odpuszczać żadnych rozgrywek, co to za podejście minimalistyczne

Dokładnie. Spokojnie. Wiadomo, że świeżo po meczach nosi, ale to warto się przejść, przewietrzyć i myśleć mózgiem a nie sercem.

[Skorpion]

Wy na serio liczyliście jak trafiliśmy na GENK, że bez pełnego składu i mega farta uda im się coś urwać?
Grajmy w tej LKE i dojdźmy daleko.

[uncoolben]

Amen. Plus MP. Byleby skład się wykurował / został uzupełniony na tyle, by zagrać w pucharach na wiosnę, plus po jesieni być w czołówce ligi - bo wtedy powinniśmy mieć drużynę, która powinna obronić tytuł i postarać się przebić dokonania w LKE w 2022/23. I na koniec sezonu móc powiedzieć, że klub wykonał kroko do przodu - bo cały czas mamy wszystko, by to osiągnąć.

[MichalM]

W dniu dzisiejszym rozwiązaliśmy kontrakt za porozumieniem stron z kotem, zawodnikiem, który jest o wiele lepszy niż Rebocho.

[Janiko]

A dziś rano Salamon,też za porozumieniem stron..