
Trener Łukasz Kubiak po zwycięstwie z Centrą: Przełamanie było nam potrzebne
Wiara Lecha pokonała w meczu 27. kolejki IV ligi Centrę Ostrów Wielkopolski, przełamując się po serii porażek. Bramki dla Niebiesko-Białych zdobyli Maksymilian Walczak oraz Leon Siemieńczuk. Spotkanie skomentował Trener Łukasz Kubiak.
Zwyciężamy z Centrą Ostrów Wielkopolski i przełamujemy swoją niemoc. Jak Trener odbiera czwartkowe spotkanie?
Trener Łukasz Kubiak: Dawno nie zanotowaliśmy tak słabej serii, więc oczywiście cieszę się z wygranej. To przełamanie było nam potrzebne i komplet oczek jest dla nas cenny. Nie był to jednak mecz, który był dobry w naszym wykonaniu. Pierwsza połowa była apatyczna, nie realizowaliśmy planu na mecz, a nasza gra wyglądała po prostu źle. W szatni padło wiele gorzkich słów i nasza gra w drugiej połowie wyglądała nieco lepiej. Dużo ożywienia wnieśli rezerwowi, którzy przyczynili się zarówno do strzelenia bramek, ale także do poprawy naszej organizacji gry. Nie mniej, w drugiej połowie zbyt często dopuszczaliśmy przeciwnika do sytuacji bramkowych i tylko dzięki fantastycznej postawie Mikołaja Nawrowskiego w bramce uniknęliśmy straty gola. Myślę, że ten mecz można podsumować jednym zdaniem: wynik lepszy niż gra. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych meczach będziemy równie skutecznie punktować, a nasza gra się poprawi. Widzę jaką jakość mają zawodnicy na treningach, ale nie ma to przełożenia na mecz. Mam nadzieję, że nasi gracze odblokują swój potencjał w meczach, bo wtedy na pewno będzie nam się łatwiej grało.
Pomimo minionej niemocy punktowej, wciąż utrzymujemy kontakt z czołówką tabeli. Jak Trener ocenia sytuację w tabeli po 27. kolejkach?
Ta runda jest bardzo dziwna. Większość drużyn z czołówki praktycznie w każdej kolejce gubi punkty. My również, co powoduje, że walka o drugie miejsce to wyścig żółwi. Teraz, wraz ze sztabem, staramy się nie patrzeć na tabele, straty punktowe i miejsce. Skupiamy się na tym, żeby poprawić naszą grę i dotrzeć do zawodników, żeby wydobyli z siebie jeszcze większe pokłady energii. Mam wrażenie, że wielu naszych graczy gra teraz poniżej swojego potencjału i musimy jak najszybciej ten potencjał wydobyć. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce w lidze, ale będzie to możliwe jeśli wejdziemy na swój optymalny poziom.
Już w niedzielę czeka nas kolejny mecz w którym zmierzymy się z Polonią Chodzież. W czym upatruje Trener szanse na zdobycie kolejnych punktów?
Na tym etapie sezonu każdy mecz będzie dla nas trudny. Ostatniego wyjazdowego meczu z Polonią nie wspominamy miło i cieszę się, że będzie szansa do rewanżu. Zespół Polonii gra w kratkę. Efektowne wygrane miesza z porażkami. Nasza forma również jest chwiejna. Na pewno musimy poprawić grę w obronie, bo zespół z Chodzieży ma duży potencjał ofensywny. Musimy zagrać na dobrym poziomie piłkarskim i jednocześnie walczyć o każdą piłkę w tym spotkaniu. Wierzę, że ten drzemiący w nas potencjał uwolnimy już w niedzielę i będziemy mogli cieszyć się z kolejnych punktów na wyjeździe.