Trener Łukasz Kubiak: byliśmy bezzębni i zasłużenie przegraliśmy mecz

Wiara Lecha zaliczyła drugą porażkę z rzędu w meczu z Płomieniem Przyprostynia. Trener Łukasz Kubiak zabrał głos po kolejnej wyjazdowej przegranej.  

Po kiepskim spotkaniu w Wolsztynie, zagraliśmy chyba jeszcze gorszy mecz w Przyprostyni. Wyjazdowe pojedynki to dla nas prawdziwa klątwa. Po raz kolejny zmieniliśmy ustawienie i plan na mecz. Chcieliśmy coś zmienić, żeby łatwiej grało nam się na wyjazdach. Nasz plan już w dziesiątej minucie legł w gruzach, bo w niegroźnej sytuacji sprokurowaliśmy rzut karny. Do końca pierwszej połowy nie byliśmy w stanie zagrozić bramce przeciwnika. Po przerwie zmieniliśmy ustawienie i początek drugiej odsłony był dobry. Mieliśmy sytuację na 1:1. Nie wykorzystaliśmy jej, a potem nasza gra kompletnie się rozsypała. Traciliśmy bramki po kontrach i nie mogliśmy tym kontrom zapobiec. Sami w ofensywie byliśmy bezzębni i zasłużenie przegraliśmy mecz. Mocno żałuję, że tak się ten mecz potoczył, tym bardziej, że był to setny mecz Dominika Bednarka w barwach Wiary Lecha i na pewno chcieliśmy wywieźć trzy punkty z Przyprostyni.

Widać, że mój zespół mocno odczuwa już trudy tego sezonu. W dwóch ostatnich meczach widzę kryzys fizyczny u swoich zawodników. Teraz skupiamy się tylko na regeneracji, bo mecz goni mecz i nie ma nawet czasu na skorygowanie błędów. Mimo szerokiej i wyrównanej kadry, mamy sporo kontuzji i pauz za kartki, przez co nie mogę zaplanować rotacji w składzie tak, jakbym sobie tego życzył. Mamy do rozegrania 4 spotkania i wierzę, że zawodnicy będą chcieli zmazać plamę z długiego weekendu. Widzę, jak zawodnicy wyglądają w treningu i mam nadzieję, że będą potrafili przełożyć swoje umiejętności i zaangażowanie z treningu na mecz. Jeśli tak się stanie, to jestem przekonany, że wrócimy na zwycięską ścieżkę już w środę.

Other Articles

Trampkarze
Wysoka porażka z liderem
Zapowiedź meczu