Dominik Bednarek, który w meczu z Płomieniem Przyprostynia wystąpił w barwach Wiary Lecha po raz setny oraz Marcin Janas skomentowali niedzielną porażkę DWL.

Dominik Bednarek – obrońca Wiary Lecha: W meczu z Płomieniem Przyprostynia nie wychodziło nam kompletnie nic. Słabo graliśmy w ofensywie oraz w defensywie. Nie potrafiliśmy wymienić choćby dwóch dobrych podań, jakby cała drużyna zapomniała, jak się gra w piłkę. Zagraliśmy fatalny mecz. Mamy bardzo duże umiejętności piłkarskie, co pokazujemy na każdym treningu, ale nie potrafiliśmy tego pokazać w niedzielnym meczu. Jestem pewny, że w środowym meczu z Rawią wyjdzie drużyna zdeterminowana, walcząca o każdy centymetr boiska, bo nie raz pokazywaliśmy w tym sezonie, że jesteśmy mocni na swoim boisku. Trzy punkty muszą zostać w Poznaniu, bo musimy zrehabilitować się kibicom za tak liczne wsparcie w ostatnich meczach!

Jestem szczęśliwy, że po raz setny mogłem założyć koszulkę z kolejowym herbem na piersi i godnie reprezentować Drużynę Wiary Lecha. Bardzo mnie to motywuje do dalszej pracy, aby osiągać jak najlepsze wyniki sportowe dla drużyny i kibiców. Najlepiej wspominam mecz w Jarosławcu, gdy po raz pierwszy mogłem zagrać dla DWL. To był dla mnie bardzo wyjątkowy moment.

Do końca sezonu zostały cztery bardzo trudne spotkania, w których damy z siebie wszystko i pokażemy naszą najlepsza grę. Zdobędziemy 12 punktów i spokojnie będziemy się przygotowywać do nowego sezonu, w którym będziemy walczyć o 4. ligę.

Marcin Janas – pomocnik Wiary Lecha: W niedzielę brakowało absolutnie wszystkiego, w tym także wszystkim chęci do gry. Nie potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce. Nie zmuszaliśmy przeciwnika do biegania, wymieniając podania. Zbyt często i nieudolnie szukaliśmy zagrania długą piłką, co kończyło się stratą. Nie graliśmy według naszych założeń sprzed spotkania. Mieliśmy zagrać w niskim pressingu i wykorzystywać wolne sektory boiska pod bramką przeciwnika za sprawą naszych szybkich skrzydłowych, a właściwie to przeciwnik dał nam lekcję takiej właśnie gry.

Na pewno musimy grać z większą pewnością i zaufaniem. Musimy wykorzystywać nasze umiejętności, które pozwalają nam grać piłką i zmusić rywala do biegania. Potrzebujemy również większej liczby strzałów, bo wielu z nas dysponuje bardzo dobrym uderzeniem i musimy to wykorzystywać. Widać, że zespół odczuwa trudy sezonu, ale mamy szeroką kadrę i wierzę, że zdołamy zakończyć sezon zwycięstwami.