Na start nowego sezonu Wiara Lecha wygrała 7:0 ze Spartą Szamotuły. Był to wyjątkowy mecz, podczas którego debiut zaliczyło aż sześciu nowych zawodników. Ponownie gola dla Kolejorza zdobył Hubert Wołąkiewicz.   

Każda z siedmiu bramek była w Szamotułach wyjątkowa. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Artur Adamski, który po raz pierwszy wprowadził Wiarę Lecha w roli kapitana. W 5 min po zagraniu debiutującego w kibolskiej drużynie Jakuba Wilka trafił do siatki po strzale głową. Dziesięć lat wstecz Adamski strzelił pierwszego, historycznego gola dla Wiary Lecha w oficjalnym meczu. Po dekadzie również rozpoczął strzelanie w nowym sezonie.

Na 2:0 podwyższył Dawid Kaczmarek, który nie zatrzymał się na jednym trafieniu. W pierwszym meczu po powrocie z Unii Swarzędz ustrzelił hattricka. Ta ostatnia bramka była jego 70. golem w niebiesko-białych barwach. Do zostania najlepszym strzelcem w historii Wiary Lecha brakuje mu jeszcze … dwóch hattricków.

Kaczmarek trafiał na 2:0, 4:0 i 5:0. Trzecim zawodnikiem, który pokonał bramkarza Sparty Szamotuły został debiutujący w DWL Hubert Wołąkiewicz. Dla byłego kapitana Lecha Poznań był to pierwszy gol w niebiesko-białej koszulce od meczu z Wisłą Kraków, który został rozegrany w 3. kolejce Ekstraklasy 8 sierpnia 2014 roku. Wiara Lecha przygotowywała się wówczas do inauguracji A-klasy, w której miała rozegrać ostatni sezon przed awansem do Klasy Okręgowej.

Szóstego gola dla Wiary Lecha w Szamotułach zdobył Kacper Dolski. Najlepszy strzelec niebiesko-białych w poprzednim sezonie po kilkunastu sekundach od wejścia na boisko zdobył bramkę przy pierwszym kontakcie z piłką. Dolski miał też udział przy siódmym trafieniu. Popisał się ostatnim podaniem do Mateusza Bednarka, który blisko dwa lata temu po ostatnim strzelonym golu … zerwał więzadło krzyżowe. Młody napastnik przeszedł operację, po której rozpoczął długą rehabilitację. Do gry wrócił pod koniec rundy wiosennej, a już na inaugurację zdobył pierwszego gola po ciężkiej kontuzji.

W Wiarze Lecha podczas meczu w Szamotułach debiutowało aż sześciu nowych zawodników. Oprócz wspomnianego Wołąkiewicza i Wilka (popisał się trzema asystami!) na boisku pojawili się Marcin Mazurek (asystował przy dwóch golach), Maciej Palczewski, Eryk Lubieniecki i Kamil Kasprzak.

Na debiut w niebiesko-białych barwach czeka jeszcze dwóch nowych zawodników – Kuba Kałżyński oraz Mikołaj Nawrowski. Obaj w Szamotułach pojawili się na ławce rezerwowych.