W meczu 9. kolejki IV ligi Wiara Lecha pokonała na wyjeździe Victorię Września po bramkach Daniela Mankiewicza oraz Michała Niedźwiedzkiego. Kilku słów komentarza po niedzielnym meczu udzielił strzelec drugiej bramki dla Lechitów oraz najmłodszy zawodnik niebiesko-białych – Błażej Guszczak.

Michał Niedźwiedzki – napastnik Wiary Lecha: Charakter to zawsze była nasza mocna strona. Tak było, jest i pozostanie. Jesteśmy bardzo ambitni, zależy nam na pokazaniu się w IV lidze z dobrej strony. To nasze miejsce, zasługujemy na nie i nigdy się nie poddamy. Zwycięstwo na wyjeździe jest bardzo ważne mentalnie. Jesteśmy nim podbudowani.

Każdy punkt i każda bramka są ważne. To sport drużynowy, a sukcesy indywidualne zawsze wynikają z pracy całej drużyny. Praca wykonana przez nas na treningach procentuje na boisku. Czuję się świetnie, jestem głodny kolejnych zwycięstw i goli. Uważam, że jestem obecnie w świetnej formie i chcę jak najwięcej dać z siebie drużynie.

Każdy mecz jest wyzwaniem, każdy jest inny. Piłka nożna jest nieprzewidywalnym sportem, wierzę że nasza wola walki i charakter dadzą nam przewagę i znów będziemy mogli przywieźć punkty po Poznania.

Błażej Guszczak – obrońca Wiary Lecha: Byliśmy skoncentrowani cały mecz i walczyliśmy od pierwszej do ostatniej minuty, czego efektem była strzelona bramka w końcówce spotkania. Mnie osobiście cieszy, że w defensywie bardzo skutecznie rozbijaliśmy ataki doświadczonych zawodników przeciwnika. Wspomnieć należy również o skuteczności naszej ofensywy. To wszystko spowodowało, że z Wrześni wyjechaliśmy z 3 punktami.

Grać z herbem Kolejorza to ogromny powód do dumy. Granie przy tak świetnych kibicach to niesamowite przeżycie. Chciałbym podziękować kibicom za to, że możemy liczyć na ich liczne wsparcie. Na każdym treningu ciężko pracuję, aby otrzymywać jak najwięcej minut na boisku, więc cieszy mnie obecność w pierwszym składzie. W drużynie czuję się bardzo dobrze. Przede wszystkim panuje tutaj świetna atmosfera. Młodsi zawodnicy mogą zawsze liczyć na wsparcie doświadczonych graczy. Najlepszym dowodem tego jest to, że każdy w ligowych potyczkach walczy do ostatnich sił. W Drużynie Wiary Lecha debiutowałem w piłce seniorskiej, cały czas jej się uczę, jednak jestem pewien, że z meczu na mecz będę w stanie dawać drużynie coraz więcej. Determinacji i zaangażowania nigdy mi nie zabraknie.

Będzie to ciężkie spotkanie, natomiast gwarantuję, że postaramy się urwać punkty Huraganowi. W tym sezonie mierzyliśmy się już z drużynami z górnej półki i sprawialiśmy niespodzianki. Przede wszystkim musimy utrzymać to, co zaprezentowaliśmy w spotkaniu we Wrześni – pełna koncentracja w obronie i cierpliwość w ofensywie. Wierzę w zwycięstwo naszej drużyny i zapraszam wszystkich kibiców do wspierania nas w tym ciężkim boju.