
Arkadiusz Siejek : Z optymizmem patrzę na końcówkę rundy i wiem, że ten zespół jest w stanie zakończyć jesień sześcioma zwycięstwami z rzędu.
Wiara Lecha II wygrała w Bogdanowie z miejscowym Skorpionem 7:1. Była to trzecia wygrana z rzędu. Postanowiliśmy zapytać o obecną formę drużyny i dyspozycję poszczególnych zawodników wracającego po długiej kontuzji Arkadiusza Siejka.
Arku, wracasz po długiej kontuzji. Jakie są Twoje odczucia po niedzielnym meczu? Czy zespół będzie mógł już częściej liczyć na Ciebie?
Cieszę się z powrotu na boisko, mam nadzieję, że problemu zdrowotne mam już za sobą i będę mógł pomagać drużynie w kolejnych spotkaniach i wydatnie przyczyniać się do osiągania dobrych wyników.
Wygrywamy trzecie spotkanie z rzędu, drugie w przekonującym stylu. Ostatnie mecze Wiary Lecha II to popis gry ofensywnej i defensywnej. W trzech kolejnych potyczkach zdobyliśmy aż 15 bramek, przy czym straciliśmy tylko 2. Z czego wynika Twoim zdaniem wynika nagła poprawa gry i wyników?
Jesteśmy młodą/nową drużyną i z każdym kolejnym spotkaniem rozumiemy się coraz lepiej co widać po ostatnich meczach. Ciężko pracujemy na treningach i później przekłada się to na dobre wyniki. Z optymizmem patrzę na końcówkę rundy i wiem, że ten zespół jest w stanie zakończyć jesień sześcioma zwycięstwami z rzędu.
Ciężko przejść obojętnie obok sześciu trafień autorstwa Piotra Makowskiego i Dominika Bednarka. Dla Bediego jest to kolejny mecz z hattrickiem. Jak Twoim zdaniem takie mecze w wykonaniu tych zawodników mogą wpłynąć na nich w kontekście spotkań z czołówką ligi?
Ostatnie tygodnie to faktycznie fenomenalna gra obu zawodników. Dominik Bednarek na przestrzeni ostatnich dwóch spotkań zdobył więcej bramek niż przez całą swoją przygodę z piłką, co na pewno jest budujące dla niego. Piotr Makowski z kolei w ostatnim domowym meczu nie zdobył żadnej bramki, ale za to popisał się dwoma asystami. Teraz zdobył hattricka i jestem pewien, że jest to zwiastun jeszcze lepszej gry napastnika Wiary Lecha. Forma Makowskiego i Bednarka będzie kluczowa w starciu z takimi zespołami jak Poznań FC czy Antares Zalasewo.