
Trener Łukasz Kubiak po porażce z Polonią Chodzież: Jestem pozytywnie nastawiony do przyszłości
Wiara Lecha zaliczyła drugą porażkę w tym sezonie, przegrywając w wyjazdowym spotkaniu z Polonią Chodzież 0:3. Lechici mogą się zrehabilitować już w najbliższy weekend, podczas którego rozegrają dwa spotkania – w piątek z Nielbą Wągrowiec oraz w niedzielę z Kotwicą Kórnik. Szkoleniowiec Kiboli skomentował obecną sytuację w zespole.
Przegrywamy drugi mecz tego sezonu z Polonią Chodzież. Jak trener skomentuje to spotkanie?
Trener Łukasz Kubiak: Patrząc przez pryzmat suchego wyniku można wywnioskować, że był to pojedynek do jednej bramki, ale ja mam zupełnie inne odczucia po tym spotkaniu. Oczywiście zespół gospodarzy stworzył więcej dogodnych sytuacji do strzelenia gola, ale dwie bramki straciliśmy w końcówce, gdzie postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zarówno przy wyniku 0:0, jak i przy 0:1 mieliśmy dogodne sytuacje do strzelenia bramki, ale ich nie wykorzystaliśmy. Widzę też poprawę gry w stosunku do inauguracyjnej kolejki i mimo gorszego wyniku jestem pozytywnie nastawiony do przyszłości. Jeśli nasza gra będzie wyglądała z tygodnia na tydzień coraz lepiej, a takie założenie przyjmuję, to bramki i punkty na pewno przyjdą.
Przed nami dwa mecze w ciągu trzech dni. Jak należy przygotować zespół przed tymi pojedynkami?
Terminarz nie rozpieszcza nas zarówno pod kątem przeciwników i krótkiego czasu regeneracji między meczami. Do tego gramy serię spotkań wyjazdowych, a to kolejny kłopot dla naszego zespołu. Nie ma jednak co rozpaczać, bo podobne zespoły są w tej samej sytuacji. Zmieniliśmy nieco mikrocykl treningowy i mam nadzieję, że nasi zawodnicy będą gotowi do gry na wysokich obrotach zarówno w piątek jak i w niedzielę. Mamy szeroką kadrę, więc będziemy szukali rotacji, żeby utrzymać wysoka intensywność grania. Na ten moment skupiamy się na meczu z Nielbą i chcemy zaprezentować się w nim jak najlepiej.
W piątek o 15 zmierzymy się z Nielbą Wągrowiec. Gdzie trener szuka przewagi dla naszego zespołu w tym meczu?
To będzie trudny mecz pod kątem mentalnym. Nasze mecze z Nielbą zawsze są naładowane emocjami. Teraz dojdzie również do tego fakt, że zarówno gospodarze jaki i my zaliczamy falstart w rozgrywkach. Nie chciałbym wdawać się w szczegóły, jeśli chodzi o nasze przewagi w tym meczu. Jesteśmy na etapie budowy drużyny i przede wszystkim skupiamy się, żeby zgrać chłopaków, usprawnić grę w ataku, bo nie strzeliliśmy jeszcze bramki i mam nadzieję na jeszcze lepszą postawę i przede wszystkim wynik niż w meczu z Polonią. Apeluję również do kibiców, żeby wsparli nasz młody zespół dopingiem i wykazali się cierpliwością. Wyniki są dalekie od ideału, ale zrobimy wszystko, żeby piać się w górę tabeli i pierwszy krok chcemy zrobić w Wągrowcu.