Błażej Telichowski i Patryk Olaszczyk między derbami

Po czterech kolejkach rozegranych w rundzie wiosennej, Wiara Lecha ma na koncie komplet zwycięstw oraz plasuje się na pozycji wicelidera V ligi. Czwarte zwycięstwo z rzędu Lechici zanotowali pokonując Akademię Piłkarską Reissa (2:0) po dwóch bramkach Dawida Kaczmarka. W Wielką Sobotę Kiboli czekają kolejne derby Poznania. Rywalem będzie MKS Przemysław Poznań, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 12.00 na stadionie przy ulicy Gdańskiej. Nastroje w drużynie pomiędzy derbowymi pojedynkami skomentowali Błażej Telichowski oraz Patryk Olaszczyk. 

Błażej Telichowski – obrońca Wiary Lecha

W pierwszej połowie meczu z Akademią na pewno było to spotkanie pod nasze dyktando. Wydaje mi się, że poza jedną sytuacją przeciwnik grał właściwie na własnej połowie. Rywale dobrze się przesuwali, ale nie chcieli się otworzyć, co powodowało, że kibice nie mogli oglądać zbyt wielu sytuacji, ale kontrowaliśmy przebieg spotkania.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od szybko zdobytej bramki, co na pewno zmusiło zespół Akademii do nieco bardziej ofensywnej gry. W efekcie gra była znacznie bardziej otwarta i do sytuacji dochodziły oba zespoły. Po zdobyciu gola nie zareagowaliśmy odpowiednio i dopuściliśmy rywala do kilku okazji. Dzięki doskonałej postawie Mikołaja uchroniliśmy się od wyrównania i na pewno czuliśmy jego wsparcie w kilku sytuacjach tego dnia. Gol strzelony w końcówce zamknął mecz i byliśmy już pewni kolejnego zwycięstwa oraz trzech bardzo ważnych punktów.

Czwarta wygrana z rzędu cieszy i buduje naszą pewność siebie oraz pozycje w tabeli, która po rundzie jesiennej oraz trzech porażkach pozostawiała trochę do życzenia. Zawsze będę jednak powtarzał, że skupiamy się na sobie i zawsze chcę, by nasz zespół grał pewnie, ofensywnie i dominował na boisku. Zdajemy sobie sprawę, z potencjału, jakim dysponujemy, więc patrzymy tylko i wyłącznie na siebie, narzucając nasz styl gry przeciwnikowi. Cieszy, że tym sposobem wygrywamy i zdobywamy kolejne punkty.

W najbliższą sobotę zmierzymy się z Przemysławem, więc zespołem, który wyeliminował nas z rozgrywek o Puchar Polski. Rywal gra domowe mecze na tym samym boisku, co my, więc właściwie czeka nas spotkanie dwóch gospodarzy. Wierzę, że nasza zwycięska passa zostanie utrzymana i święta będą radosne. Tak jak powiedziałem wcześniej, wyjdziemy skoncentrowani i będziemy patrzyli tylko i wyłącznie na siebie.

Patryk Olaszczyk – obrońca Wiary Lecha

Zagraliśmy dokładnie tak, jak sobie założyliśmy przed meczem. Długie utrzymywanie się przy piłce oraz wysoki pressing w naszym wykonaniu nie pozwoliły drużynie gości na przeprowadzenie groźnej akcji w pierwszej części spotkania. Na początku drugiej połowy szybko strzeliliśmy bramkę i Akademia musiała wyjść wyżej, czym stworzyła sobie kilka okazji. Kontynuacja dobrej gry dała nam drugiego gola pod koniec meczu. Konsekwencja w grze defensywnej oraz koncentracja pozwoliła nam uniknąć straty gola.

Dobre wejście w rundę rewanżową na pewno cieszy. Jesteśmy jedynym zespołem, który na wiosnę nie przegrał. Przed Nami jeszcze dwa i pół miesiąca grania, więc sporo spotkań i nie możemy rozglądać się dookoła, tylko patrzeć na siebie i robić swoje.

Sobotnie spotkanie z Przemysławem będzie zupełnie inne niż jesienią. Przemysław będzie chciał się zrewanżować za wysoką porażkę w pierwszym meczu, ale my musimy podtrzymać serię zwycięstw. Myślę że zaangażowanie i determinacja od początku meczu pozwoli zdobyć nam trzy punkty.

Other Articles

Zapowiedź meczu
Pierwszy zespół