Wiara Lecha pokonała Jarotę Jarocin w meczu 23. kolejki IV ligi (3-1). Spotkanie skomentowali zawodnicy z wyjściowej jedenastki Wiary z tego meczu – Eryk Lubieniecki oraz Wincenty Olesienkiewicz.

Eryk Lubieniecki – obrońca Wiary Lecha: To było ważne zwycięstwo, podnieśliśmy się po ciężkim tygodniu. Spotkanie nie należało do najprostszych. Mimo tego, że mieliśmy mecz pod kontrolą, Jarota walczył do końca, aby wywalczyć chociaż jeden punkt.

Najbliższe tygodnie będą dużym wyzwaniem dla naszej drużyny, ale mecze domowe przy naszych kolegach z trybun dodają nam pewności siebie i gra się zdecydowanie łatwiej. Mam nadzieje, że kibice będą naszym 12 zawodnikiem i pomogą w zwycięstwach w najbliższych tygodniach.

W starciu z Lipnem musimy wyjść w pełni skoncentrowani na boisko i trzymać się założeń meczowych. Już raz udowodniliśmy, że potrafimy z nimi wygrywać i liczymy na powtórkę w meczu ligowym.

Wincenty Olesienkiewicz – bramkarz Wiary Lecha: Wszyscy bardzo cieszymy się z wygranej z Jarotą. Potrzebowaliśmy tych trzech punktów i na pewno to zwycięstwo będzie dla nas zastrzykiem motywacji na następne mecze. Cieszy też to, że zagraliśmy dobre spotkanie, przez większość meczu mieliśmy kontrolę i dochodziliśmy do sytuacji.

Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że czekają nas naprawdę ciężkie spotkania, ale wszyscy nastawiamy się na komplet zwycięstw. Fakt, że będziemy grać u siebie jeszcze bardziej dodaje nam otuchy i wiemy, że ze wsparciem naszego 12-go zawodnika – Kiboli, będziemy gotowi do walki o pełną pulę punktów.

Dobrze wspominamy nasz ostatni mecz w Stęszewie, walczyliśmy jak równy z równym i w sobotę nie zamierzamy ustąpić. Kluczowe dla nas będzie zaangażowanie i konsekwencja w działaniach na boisku. Jestem przekonany, że jeśli zagramy na sto procent swoich możliwości, zejdziemy z boiska z podniesionymi głowami i dobrymi nastrojami.