Wincenty Olesienkiewicz i Leon Siemieńczuk po remisie z Victorią Września: Mamy duży niedosyt

Wiara Lecha utrzymała miejsce na podium klasyfikacji IV ligi po bezbramkowym remisie z Victorią Września. W sobotę o godzinie 19 Kibole zmierzą się z Nielbą Wągrowiec, a celem będzie zapewnienie sobie miejsca w czołowej trójce na zimową przerwę. Głos pomiędzy spotkaniami zabrali zawodnicy Niebiesko-Białych – Wincenty Olesienkiewicz oraz Leon Siemieńczuk.

Wincenty Olesienkiewicz – bramkarz Wiary Lecha: Mamy duży niedosyt. Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że wygrywając z Victorią możemy zapewnić sobie miejsce na podium tabeli na koniec roku i taki też był nasz cel. Graliśmy o pełną pulę punktów. Niestety nie udało się wygrać, więc z pokorą przyjmujemy ten punkt. Fakt, że jesteśmy niepokonani od trzech meczów i trzy razy z rzędu zachowaliśmy czyste konto bardzo nas cieszy. To pokazuje, jaką silną drużyną jako kolektyw jesteśmy, gdy po słabym meczu w Stęszewie jesteśmy w stanie szybko stanąć na nogi i pokazać, że mecz z Lipnem to był tylko wypadek przy pracy. Myślę, że solidna defensywa powoli staje się naszym znakiem rozpoznawczym.

Bardzo się cieszę z czystego konta. Fakt, że to moje drugie z rzędu daje mi duży zastrzyk pewności siebie i motywacji do dalszej pracy. Mam nadzieję, że w następnych meczach podtrzymam tę passę.

W sobotę spodziewamy się ciężkiego i wyrównanego meczu. Mimo tego że Nielba, tak jak my, nie przegrała od trzech meczów, to jestem przekonany, że to my wygramy i zakończymy 2024 rok w zwycięskim stylu.

Leon Siemieńczuk – napastnik Wiary Lecha: Szanuję ten punkt, bo mecz mógł równie dobrze skończyć się na korzyść jednej czy drugiej strony. Obie drużyny trafiły do bramki, ale gole nie zostały uznane, więc szanuję ten punkt.

Mój początek w Wiarze Lecha oceniam dobrze. Dogaduję się z chłopakami z drużyny i dobrze mi się z nimi gra. Brakuje tylko jeszcze mojej bramki w wygranym spotkaniu, na którą liczę w meczu z Nielbą, żeby było idealnie.

Spodziewam się zaciętego, ciekawego meczu, bo każdy chyba chce zakończyć rok wygraną. Mam nadzieję, że to my będziemy mogli się cieszyć z trzech punktów i z tego, że kończymy tę rundę na 3 miejscu w tabeli.

Other Articles