Wiara Lecha pokonała w Lęborku miejscowy Team 4:3. Gole dla Niebiesko-Białych zdobywali Oliver Knizs (2), Uriel Cepeda i Robert Świtoń.

Pojedynek drugiej z czwartą drużyną I ligi futsalu dostarczył sporej dawki emocji. Spotkanie stało na wysokim poziomie i z pewnością zadowoliło komplet publiczności. Kibice gospodarzy nie mogli jednak cieszyć się z wyniku, gdyż trzy punkty wywalczyła Wiara Lecha, która w meczach wyjazdowych jest bezbłędna. Lechici odnieśli dziewiąte zwycięstwo w dziewiątym spotkaniu.

Wynik meczu bardzo szybko otworzyli poznaniacy. Po zagraniu Sebastiana Ceballosa z rzutu rożnego piłkę otrzymał Uriel Cepeda, który po minięciu defensora huknął nie do obrony w środek bramki. Gospodarze zdołali wyrównać w 9. minucie – niefortunnie interweniował Oliver Knizs, kierując piłkę do własnej bramki. Węgier szybko się zrehabilitował – po błędzie rywala celnie przymierzył między słupki, ponownie wyprowadzając Lechitów na prowadzenie. Tego jednak nie udało się utrzymać do przerwy. W 19. minucie efektownym uderzeniem wyrównał Gracjan Lis. Chwilę wcześniej oba zespoły zostały osłabione – za drugie żółte kartki boisko musieli opuścić kluczowi zawodnicy Team-u i Wiary Lecha: bramkarz gospodarzy Dominik Czekirda oraz najlepszy strzelec Lechitów i całej ligi, Cepeda.

Po przerwie tempo meczu jeszcze wzrosło, a obie drużyny stwarzały kolejne sytuacje. Jako pierwszy do siatki trafił Robert Świtoń, który wykorzystał dokładne podanie Fryderyka Maciejewskiego z prawej strony boiska. Team Lębork nie zamierzał się poddawać i w 32. minucie znów doprowadził do wyrównania. Tym razem pech dopadł Oskara Ganowskiego, który zaliczył samobójcze trafienie. Decydujący cios Lechici zadali w 36. minucie po efektownej, kombinacyjnej akcji. Ceballos wymienił podania ze Świtoniem, następnie zagrał na lewą stronę do Maciejewskiego, który wbił piłkę w pole karne. Tam czekał już Knizs, który sprytnym uderzeniem zdobył swoją trzecią bramkę w tym sezonie. Gospodarze w końcówce postawili wszystko na jedną kartę, wprowadzając lotnego bramkarza, ale Noel Charrier nie dał się pokonać.

Wiara Lecha wygrała trudne starcie 4:3, utrzymując sześciopunktową stratę do lidera ze Świecia oraz identyczną przewagę nad Jagiellonią Białystok, która ma jedno spotkanie zaległe.

Kolejne spotkanie Lechici rozegrają w sobotę, 22 marca, o godzinie 19:00 w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej. Ich rywalem będzie Dragon Bojano.

Podsumowanie

I Liga Futsalu 2024/2025 16 marca 202517:00

(18)

Team Lębork

Wiara Lecha Futsal

3 - 4

Final Score

Wiara Lecha

3	Uriel Cepeda Napastnik	2' 7', 16'
6	Robert Świtoń Pomocnik	26'
10	Oskar Ganowski Obrońca
15	Sebastian Ceballos Alzate Obrońca
18	Olivér Knizs Pomocnik	10', 36' 9'
19	Kacper Zydorczyk Napastnik	22'
22	Noel Patrice Charrier Bramkarz
56	Jacek Sander Obrońca
78	Kacper Korytny Pomocnik	27'
88	Jan Martin Pomocnik
90	Fryderyk Maciejewski Obrońca	40'

Game Timeline

PM

3. Uriel Cepeda

2'

3. Uriel Cepeda

7'

18. Olivér Knizs

9'

18. Olivér Knizs

10'

3. Uriel Cepeda

16'

19. Kacper Zydorczyk

22'

6. Robert Świtoń

26'

78. Kacper Korytny

27'

18. Olivér Knizs

36'

90. Fryderyk Maciejewski

40'

KM

Details

Data	Czas	Liga	Sezon	Dzień meczowy
16 marca 2025	17:00	I Liga Futsalu	2024/2025	18