Trener Łukasz Kubiak po remisie z Polonią Golina: Nasza gra powoli wraca na właściwe tory

Wiara Lecha przerwała niechlubną serię porażek, remisując z Polonią Golina. Lechici zdołali wyrównać po bramce Maksymiliana Walczaka, którzy wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego autorstwa Jakuba Ziółkowskiego. Głos po meczu zabrał szkoleniowiec Kiboli – Łukasz Kubiak.

Jak ocenia Trener postawę drużyny w zremisowanym pojedynku z Polonią Golina?
Trener Łukasz Kubiak: Po spotkaniu z Polonią jestem umiarkowanie zadowolony. Oczywiście wolałbym, żebyśmy spotkanie z Goliną rozstrzygnęli na swoją korzyść, ale muszę też patrzeć na naszą punktową niemoc przed tym spotkaniem. Pierwsze 45 minut nie było dobre w naszym wykonaniu. Straciliśmy bramkę i mieliśmy problem z pressingiem przeciwnika. Nie byliśmy też dostatecznie agresywni i kreowaliśmy mało sytuacji bramkowych. W przerwie sami zawodnicy zwracali uwagę na złe zachowania w obronie i w ataku, więc po korektach w przerwie rozegraliśmy dobrą drugą połowę. Zdobyliśmy wyrównującą bramkę i mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na własną korzyść. Nie będę jednak rozpaczał. Widać, że nasza gra powoli wraca na właściwe tory i mam nadzieję, że w czwartek nasz zespół będzie grał jeszcze lepiej niż z Polonią.

W majówkę czekają nas 2 mecze w ciągu 4 dni. Kluczowe w tych spotkaniach będzie odpowiednie przygotowanie fizyczne oraz szeroka kadra?
Myślę, że aspekt przygotowania fizycznego będzie miał tutaj znaczenie. Co do szerokiej kadry to mogę powiedzieć, że dopiero teraz nasza sytuacja kadrowa zaczyna wyglądać lepiej. W ostatnim czasie trapiły nas drobne urazy, a część zawodników wypadła na dłuższy okres. Teraz nasza kadra wygląda lepiej, ale nie mamy pełnego komfortu pracy. Nasze ważne ogniwa muszą po urazach złapać odpowiednią formę i liczę, że z tygodnia na tydzień będziemy dysponować szerszą kadrą i zawodnicy wrócą do swojego optymalnego poziomu. Mimo kontuzji uważam, że nasz zespół jest odpowiednio zbilansowany na poszczególnych pozycjach i poradzimy sobie z problemami, które nas trapią. Na pewno urazy nie będą dla mnie wymówką.

Już w czwartek o godzinie 13:00 podejmiemy na Śródce ostatnią w tabeli Centrę Ostrów Wielkopolski, która potrafiła kilka razy postawić się wyżej notowanym rywalom w tej rundzie. Jaka jest recepta na zwycięstwo w tym spotkaniu?
Musimy podejść do tego meczu skoncentrowani. Zespół Centry gra dużo lepiej, niż wskazują na to wyniki. W meczu z Polonią mieliśmy dobre momenty, przeprowadziliśmy analizę i musimy wykorzystywać nasze silne strony. Mam nadzieję, że nasz zespół wyjdzie zdeterminowany, żeby zdobyć 3 punkty, których bardzo potrzebujemy. Nastawiamy się na trudny mecz, ale chcemy grać agresywnie w defensywie i szybko odbierać piłkę przeciwnikowi. Rozmawialiśmy na temat naszej gry z piłką i odpowiedniego przygotowania ataków. Wierzę, że tą poprawę kibice zobaczą już w czwartek.

Other Articles