Przed ostatnim aktem sezonu

Meczem 34. kolejki w Gnieźnie Wiara Lecha zakończy debiutancki sezon na boiskach IV ligi. W sobotę, 22 czerwca o godzinie 16, lechici zmierzą się z miejscowym Mieszkiem i powalczą o pozytywne rozstrzygnięcie na pożegnanie się z mijającymi rozgrywkami.

Mieszko, jako klub bardzo zasłużony dla naszego regionu, znaczną większość sezonów spędził na szczeblach od IV ligi w górę. Z tego powodu niemożliwym było częste spotykanie się obu zespołów w pojedynkach o stawkę. Drzwi do rozpoczęcia tej rywalizacji otworzył niespodziewany spadek gnieźnian do klasy okręgowej na rozgrywki 2016/2017, gdzie zastali poznaniaków będących po dobrym debiutanckim starcie na tym poziomie. Były IV-ligowiec przed sezonem przeszedł jednak przebudowę i w dwóch pojedynkach z Niebiesko-Białymi pokazał siłę wygrywając 5:0 u siebie i 2:0 na wyjeździe, ostatecznie miażdżąc całą ligową stawkę. Po pełnych 28. kolejkach DWL uplasował się na drugim miejscu ze stratą aż 19 punktów do Biało-Niebieskich, ale ta pozycja nie dawała awansu. Podczas omawianej kampanii Kibole pierwszy raz otarli się o promocję do IV ligi (V liga wówczas nie istniała). Na trzecią potyczkę pomiędzy oboma zespołami trzeba było poczekać sześć lat, gdy Wiara Lecha w końcu dołączyła do grona IV-ligowców. Pech chciał, że lechici trafili akurat na zwycięską serię rywali po odbiciu się od dna, co dobitnie pokazał wynik. Na poznańskiej Śródce górą byli goście, wygrywając 6:2 po jednostronnym widowisku.

Obecny sezon jest rozczarowujący dla kibiców Mieszka. Za każdym razem ta drużyna jest wymieniania w gronie kandydatów do wygrania piątego szczebla oraz powrotu do III ligi, a gnieźnianie niejednokrotnie rzeczywiście byli zamieszani w tę walkę. Tym razem jednak doszło do sporego regresu w porównaniu do poprzedniego okresu. Do dziesiątej serii gier gospodarze najbliższego spotkania znajdowali się na ostatnim miejscu w tabeli, notując w tym czasie aż siedem porażek. Następnie doszło do piłkarskiego przebudzenia zespołu, który tyle samo razy zwyciężał w kolejnych dziesięciu starciach, co pozwoliło dźwignąć się w środek stawki. Od tego momentu Biało-Niebiescy trochę zwolnili tempo, ale regularne punktowanie pozwoliło utrzymać miejsce.

Patrząc na dyspozycję zawodników obydwu drużyn w ostatnim czasie, lepiej prezentowali się Niebiesko-Biali. Po zanotowaniu sześciu pojedynków bez przegranej, dopiero w poprzedniej kolejce znaleźli swojego pogromcę w postaci Polonii Chodzież. Mieszko natomiast gra w kratkę, choć podczas ostatniego wyjazdu do Ostrowa Wielkopolskiego odnieśli przekonującą wygraną 3:0 nad miejscową Ostrovią. Jeśli chodzi o spotkania domowe gnieźnian w tym sezonie, to ich stadionu zdecydowanie nie można nazwać twierdzą. W 16 meczach odnieśli 7 zwycięstw, 3 remisy i ponieśli 6 porażek.

Mecz Mieszko Gniezno – Wiara Lecha odbędzie się w sobotę, 22 czerwca o godzinie 16 na stadionie przy ulicy Strumykowej. Sędzią głównym widowiska zostanie Dominik Borowiak z Grodziska Wielkopolskiego, a zza linii bocznych pomagać mu będą Aleksandra Mostowska z Mikorzyna oraz Kinga Kwitowska ze Spławia.

Other Articles

Kolarstwo
Relacje meczowe