Wiara Lecha – Płomień Przyprostynia 4:2

Wiara Lecha pokonała Płomień Przyprostynia w meczu 24. kolejki V ligi. Lechici wygrali 4:2 i zachowali 7-punktową przewagę nad wiceliderem. Bramki dla drużyny prowadzonej przez trenera Łukasza Kubiaka zdobyli Błażej Telichowski (dwie), Jakub Wilk i Siergiej Krivets.

Drugą wygraną z rzędu odniosła Wiara Lecha, która przewodzi w tabeli V ligi. Kibole nad Olimpią Koło utrzymali bezpieczną przewagę i pewnie zmierzają po awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Do zapewnienia sobie promocji potrzebują jedenastu punktów zdobytych w ostatnich sześciu starciach.

Potyczka z Płomieniem była trudną przeprawą. Rywale od początku spotkania nastawili się grę defensywną co sprawiło wiele problemów Wiarze Lecha. Lechici próbowali zagrań długimi piłkami za plecy obrońców, a także szukali prostopadłych zagrań. W pierwszej części sytuacji mieli jak na lekarstwo. Najbliżej pokonania golkipera gości był Krzysztof Kaźmierczak i Daniel Mankiewicz, jednak ich strzały mijały bramkę przeciwnika. Przed przerwą niebiesko-biali wykorzystali jedną okazję – rzut karny podyktowany za faul na Siergieju Krivetsu. Pewnym egzekutorem jedenastki został Błażej Telichowski. Płomień groźnie kontratakował. W pierwszych 45. minutach zawodnicy gości nie potrafili pokonać Mikołaja Nawrowskiego, ale dopięli swego na początku drugiej odsłony. W 49 min bramkarz Wiary Lecha przegrał pojedynek sam na sam i po chwili musiał wyciągać piłkę z siatki. Kibole bardzo szybko chcieli wrócić na prowadzenie i mieli ku temu okazje, lecz w sobie tylko znany sposób nie potrafili umieścić futbolówki w bramce. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 72 min, gdy po raz drugi Nawrowskiego pokonał zawodnika Płomienia. Goście z korzystnego wyniku cieszyli się jednak tylko cztery minuty. W 76 min w zamieszaniu w polu karnym najlepiej zachował się Krivets, który zgrał piłkę Telichowskiemu, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce. Napór niebiesko-białych rósł z minuty na minutę. Efekt dużej przewagi nadszedł w 88 min. Dośrodkowanie wprowadzonego chwilę wcześniej Marcina Daniela trafiło na głowę Jakuba Wilka, a ten niepilnowany przez defensora Płomienia nie miał problemów z pokonaniem golkipera gości. Wynik pojedynku ustalił Krivets, który w piątej minucie doliczonego czasu gry wykończył akcję Dawida Czerniejewicza. Drużyna kibiców Kolejorza wygrała 4:2 i dopisała do dorobku 19. komplet punktów w obecnym sezonie.

Najbliższe spotkanie Wiara Lecha rozegra w Koninie. Pojedynek z miejscowym Górnikiem został zaplanowany na sobotę, 13 maja o godzinie 12. Będzie to starcie lidera V ligi z najlepszym zespołem rundy wiosennej.

Podsumowanie

V Liga 2022/2023

Stadion MOS przy ulicy Gdańskiejul. Gdańska 1, Poznań

7 maja 202318:00
(24)
Wiara Lecha
Płomień Przyprostynia
4 - 2
Final Score
Bramka: 24′ 76′ Błażej Telichowski, 88′ Jakub Wilk, 90’+5 Siergiej Krivets – 49′ 72′
Żółte kartki: Dawid Czerniejewicz, Jakub Wllk
Wiara Lecha: Mikołaj Nawrowski – Artur Adamski (68. Mikołaj Hudziak), Hubert Wołąkiewicz (56. Dawid Czerniejewicz), Błażej Telichowski – Daniel Mankiewicz (84. Marcin Daniel), Jakub Wilk (90. Kuba Kałżyński), Siergiej Krivets, Łukasz Szumiński (46. Eryk Lubieniecki), Jakub Maćkowiak, Krzysztof Kaźmierczak (46. Kacper DolskI) – Michał Niedźwiedzki

Wiara Lecha

83Łukasz Szumiński Pomocnik
92Krzysztof Kaźmierczak Pomocnik
18Marcin Daniel Pomocnik
19Hubert Wołąkiewicz Obrońca
20Kacper Dolski Napastnik
23Jakub Wilk Pomocnik 88'
89'
24Eryk Lubieniecki Obrońca
27Daniel Mankiewicz Pomocnik
28Kuba Kałżyński Obrońca
48Mikołaj Hudziak Pomocnik
56Jakub Maćkowiak Pomocnik
66Błażej Telichowski Obrońca 24', 76'
82Siergiej Krivets Pomocnik 90'
84Artur Adamski Obrońca
90Michał Niedźwiedzki Napastnik
93Dawid Czerniejewicz Pomocnik 58'
96Mikołaj Nawrowski Bramkarz

Game Timeline

PM
66. Błażej Telichowski
24'
93. Dawid Czerniejewicz
58'
66. Błażej Telichowski
76'
7. Jakub Wilk
88'
7. Jakub Wilk
89'
82. Siergiej Krivets
90'
KM

Miejsce spotkania

Stadion MOS przy ulicy Gdańskiej

Details

Data Czas Liga Sezon Dzień meczowy
7 maja 2023 18:00 V Liga 2022/2023 24

Other Articles