Wiara Lecha – Victoria Września 1:2

Długi weekend nie zakończył się pomyślnie dla Wiary Lecha. W meczu 26. kolejki przeciwko Victorii Września lechici ulegli na własnym terenie 1:2, a strzelcem jedynej dla nich bramki w 25. minucie został Daniel Mankiewicz.

Obie drużyny podchodziły do tego spotkania będąc na dwóch różnych biegunach, jeśli chodzi o wyniki w rundzie wiosennej. Wrześnianie przed rewanżową potyczką zaliczyli znaczny progres w punktowaniu, natomiast Niebiesko-Biali nie mogli odnaleźć formy i notowali nieznaczne porażki. Mimo odmiennych sytuacji, pierwsza połowa nie wskazywała na to, że goście byli faworytem tej rywalizacji. Gdy sędzia rozpoczął zawody, żaden z zespołów nie umiał uzyskać przewagi nad rywalem. Większa nerwowość wkradała się w szeregi Zielono-Białych. Kilka razy zdarzyło się, że niecelnie rozgrywali od własnej bramki, co w 8. minucie zaowocowało rzutem rożnym dla Kiboli, którzy oddali premierowy strzał. W kolejnych minutach gospodarze zamknęli przeciwników na własnej połowie i jeszcze kilkukrotnie mieli okazję na rozegranie z narożnika boiska. Ostatecznie oblężenie nie przyniosło efektów, ale akcja dalej toczyła się po stronie gości. Po kwadransie bezradności Victoria uwolniła się spod nacisku Kiboli i wyprowadziła kontrę, która stworzyła szansę na zagrożenie po rzucie wolnym. Goście nie zdołali zamienić go na trafienie w światło bramki, ale w kolejnych fragmentach pojedynku nie zeszli z połowy Wiary. Był to sygnał, by lechici wzięli się do roboty, aby nie zaprzepaścić dotychczasowej pracy. W 24. minucie po składnym ataku pierwsze celne w tym meczu uderzenie oddał Daniel Mankiewicz. Zaraz po tej sytuacji nadarzyła się następna, po której sędzia podyktował rzut karny po faulu na Bartoszu Dudzie. Kapitan Niebiesko-Białych, a zarazem najlepszy strzelec, stanął przed okazją na wyprowadzenie swojej drużyny na prowadzenie. Bramkarz w lewą, Mankiewicz w prawą i zawodnicy DWL mogli celebrować zdobycie gola. Od tego momentu gra na pewien czas uspokoiła się, aż gospodarze wykreowali ostatnią groźniejszą szansę w pierwszej części spotkania. Po tym wydarzeniu wrześnianie złapali wiatr w żagle i przed przerwą postanowili przystąpić do większej ofensywy. Poskutkowało to kilkoma niebezpiecznymi zagraniami, które udanie wybronili Kibole.

Na początku drugiej połowy Wiara Lecha była w posiadaniu piłki i starała się rozgrywać swoje akcje od tyłu. Widząc to, Victoria podeszła wyżej, co zmusiło do dłuższych podań, a gra przeniosła się w centrum boiska. Takie posunięcie taktyczne nie posłużyło lechitom, którzy zaczęli regularnie dopuszczać gości do stwarzania szans we własnej szesnastce. Najciekawiej zrobiło się po 60. minucie, kiedy to kolejnymi interwencjami musiał wykazywać się Mikołaj Nawrowski. W międzyczasie wysoko ustawioną defensywę wrześnian zaskoczył Duda, który przechwycił piłkę w okolicy linii środkowej. Następnie pomknął w stronę bramki przeciwnej, ale przed polem karnym został doścignięty i zepchnięty do boku. Mającym dużo szczęścia w obronie zawodnikom Niebiesko-Białych w 73. minucie niestety go już zabrakło. Skrzydłowy Zielono-Białych zaatakował lewą stroną, potem zszedł do środka i spod linii końcowej wycofał na piąty metr. Niski strzał pechowo odbił się jeszcze od broniącego bramkarza Kiboli, wpadając do siatki tuż pod poprzeczką. Wyrównanie zaogniło walkę o futbolówkę, która stała się intensywniejsza. Szanse jednak nadal stwarzali piłkarze Victorii. W 84. minucie doszło do kluczowej sytuacji w kontekście dalszej rywalizacji gospodarzy o trzy punkty. Gdy akcja działa się na ich połowie, na środku placu gry nagle upadł defensor wrześnian, w wyniku czego doszło do sprzeczki z udziałem mającego już żółtą kartkę Walczaka. Arbiter był nieubłagany i wyrzucił z boiska gracza Kiboli, którzy musieli dalej radzić sobie w osłabieniu. Kiedy było już blisko uratowania punktu z wyżej notowanym rywalem, w 93. minucie szczęście uśmiechnęło się do przyjezdnych. Piłka trafiła przed pole karne, a po strzale z dystansu po rękawicach Nawrowskiego w lewy górny róg bramki. Niewiele brakowało, by przed końcem lechitom udało się wyrównać. Najpierw strzał z dystansu nieznacznie minął słupek, następnie po dalekim rzucie wolnym i zgraniu w centrum, piłkę tuż sprzed linii wybił obrońca. Sędzia odgwizdał koniec meczu i Wiara Lecha poniosła trzecią porażkę z rzędu jednym golem.

Kolejna strata punktów ma swoje konsekwencje w postaci spadku na dziesiąte miejsce w tabeli. Centra oraz Mieszko odnieśli zwycięstwa i odskoczyli na trzy oczka. Natomiast goniąca lechitów Polonia Chodzież zremisowała i tym samym zrównała się pod tym względem. Przewaga nad strefą spadkową wynosi już dwanaście punktów. W 27. kolejce Wiara Lecha zagra trzeci raz pod rząd u siebie. W roli gości wystąpi drużyna ze ścisłej czołówki ligi, a więc Huragan Pobiedziska. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 11 maja o godzinie 19.

Podsumowanie

IV Liga 2023/2024

Stadion MOS przy ulicy Gdańskiejul. Gdańska 1, Poznań

5 maja 202419:00
(26)
Wiara Lecha
Victoria Września
1 - 2
Final Score
Bramki: 25′ Daniel Mankiewicz – 73′ 90’+3
Żółte kartki: Łukasz Szumiński, Błażej Telichowski, Dawid Czerniejewicz, Maksymilian Walczak, Kacper Dolski
Czerwona kartka: Maksymilian Walczak (za drugą żółtą kartkę)
Wiara Lecha: Mikołaj Nawrowski – Dominik Bednarek, Dawid Czerniejewicz (82. Artur Adamski), Błażej Telichowski, Krzysztof Kaźmierczak – Bartosz Duda (70. Kacper Dolski), Łukasz Szumiński, Maksymilian Walczak, Jakub Maćkowiak (89. Bartosz Świątek), Mikołaj Hudziak (71. Jakub Kieliszewski) – Daniel Mankiewicz (66. Mateusz Pacek)

Wiara Lecha

3Jakub Kieliszewski Napastnik
6Dominik Bednarek Obrońca
48Mikołaj Hudziak Pomocnik
10Daniel Mankiewicz Napastnik 25'
16Krzysztof Kaźmierczak Pomocnik
20Kacper Dolski Napastnik 90'
28Mateusz Pacek Pomocnik
56Bartosz Duda Pomocnik
57Maksymilian Walczak Pomocnik 75', 84'
27Błażej Telichowski Obrońca 53'
83Łukasz Szumiński Pomocnik 50'
84Artur Adamski Obrońca
88Jakub Maćkowiak Pomocnik
90Bartosz Świątek Pomocnik
93Dawid Czerniejewicz Pomocnik 62'
96Mikołaj Nawrowski Bramkarz

Game Timeline

PM
10. Daniel Mankiewicz
25'
83. Łukasz Szumiński
50'
66. Błażej Telichowski
53'
93. Dawid Czerniejewicz
62'
57. Maksymilian Walczak
75'
57. Maksymilian Walczak
84'
20. Kacper Dolski
90'
KM

Miejsce spotkania

Stadion MOS przy ulicy Gdańskiej

Details

Data Czas Liga Sezon Dzień meczowy
5 maja 2024 19:00 IV Liga 2023/2024 26

Other Articles